Data: 2001-12-02 22:18:53
Temat: Re: Śpiewanki - o wrzosach
Od: Andrzej Paplinski <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jesli moge - maly wtret na marginesie wlasciwego tematu. Malenstwo
Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, ktore przed laty przeczytalem w kalendarzu
sciennym zrywanym Ksiazki i Wiedzy, a ktore zrobilo na mnie ogromne wrazenie.
"Cud zieleni"
Raz ktoś, oślepłszy, chciał się ludziom zwierzyć
Ze swej tęsknoty za kolorem trawy,
Agrestu, owsa, szmaragdów jaskrawych,
Jezior głębokich. - Nikt nie był ciekawy.
Pozdrawiam zadumany
Andrzej
Wojciech P wrote:
>
> co parawda, tego jeszcze nie spiewali ale to wiersz Tadeusza Micinskiego.
>
|