Jakub A. Krzewicki <p...@g...com> wrote:
> W dniu piątek, 28 grudnia 2018 20:49:00 UTC+1 użytkownik XL napisał:
>> gazebo <g...@j...com> wrote:
>>> W dniu 28/12/2018 o 00:34, XL pisze:
>>>> https://nczas.com/2018/12/09/dno-totalne-wsciekle-fe
ministki-zadzieraja-kiecki-i-krzycza-odzyskajmy-nasz
e-p-y/?fbclid=IwAR0DGpUkJvT4ibkPVU38jIvUF0IgJgjTvNh_
6IFD114r-vpgFTSulq_gXgc
>>>>
>>>> Czekam, kiedy w(nomen-omen)kroczą do dzielnic muzułmańskich w Paryżu. Ach,
>>>> piękny to byłby widok!
>>>>
>>>> Punkt następny - odzyskiwanie odbytów im proponuję: publiczną synchroniczną
>>>> defekację wraz ze spożyciem. To dopiero byłby ODZYSK!
>>>>
>>>>
>>>>
>>> a ty dawaj na traktory
>>>
>>
>> Nie jestem p...oną feministką. Ja leżę, pachnę i przyjmuję pokłony.
>
> Malujesz i farbujesz Waćpani. Oczywiste to przecie, że jak tylko leżysz Aśćka,
> to się znudzisz. Zakładam, że w łożnicy małżeńskiej zdarzyło się Jejmości być
> od czasu do czasu dziko galopującą Amazonką, chociaż nawet o takie secreta
> alkowy pytać nie śmiem.
>

Nie śmiej. Płacz raczej nad swoim ograniczeniem skojarzeniowym.
Leżeć i pachnieć - to postawa księżniczki. Żtp. filozofia życiowa. Jaźń
typu ,,ja cała pod twoję opiekę" - a nie żałosna łóżkowa bierność.
Tylko mężczyzna-rycerz, mężczyzna-zdobywca, mężczyzna-wojownik,
mężczyzna-dobrodziej, mężczyzna-wielbiciel, czyli ogólnie
mężczyzna-Mężczyzna może być parą w tym układzie.
No. Takiego mam. Oboje zadowoleni.

--
XL Wołynia nie zapomnimy!
https://m.interia.pl/nowa-historia/news,nId,2603974