Data: 2002-07-30 18:13:43
Temat: Re: Społeczeństwo nie istnieje
Od: "amnesiac_wawa" <a...@Z...SPAMUpoczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kis Smis":
> Kiedy urodził się mój syn, trzymałem go na rękach a on wcale nie płakał
tylko
> łypał na mnie oczami. Przez łypanie oczami rozumiem intensywne patrzenie z
> mruganiem. Wyglądał trochę jak ET. Ale to był człowiek. Patrzył jak
człowiek.
> A nie cos dopiero do ukonstytuowania przez społeczeństwo.
No to zastanów się co by się stało, gdyby Twój nowo narodzony syn znalazł
się nagle poza społeczeństwem i np. przeżył na bezludnej wyspie 30 lat.
Otóż - mimo dorosłego wieku - właśnie bardziej przypominałby ET niż
człowieka. Pozbawiony byłby bowiem tego, co tak naprawdę przesądza o
człowieczeństwie, tzn. osobowości. A ta ostatnia - czy chcesz tego czy nie -
jest konstytuowana przez społeczeństwo.
pozdrawiam
amnesiac
|