Data: 2012-02-08 22:11:15
Temat: Re: Sponsoring
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 7 Feb 2012 20:43:02 -0800 (PST), glob napisał(a):
> Ikselka napisał(a):
>> Dnia Tue, 7 Feb 2012 19:03:41 +0100, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Tue, 7 Feb 2012 06:24:42 -0800 (PST), glob napisał(a):
>>>
>>>> Nowy film ukazuje się w polskich kinach, po galeriankach mamy
>>>> sponsoring studentek i pewnie też studentów.
>>>>
>>>> http://m.youtube.com/watch?gl=US&hl=en&client=mv-goo
gle&v=rc0mFQ5cCgw
>>>
>>> A to jakaś nowość jest?
>>
>> http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?aid=/20
120207/powiat0114/924512668
>> "Wykładowca jednej z kieleckich uczelni uważa, że sponsoring dlatego ma tak
>> duże powodzenie, że wzrasta konsumpcjonizm, a znikają zasady moralne. -
>> Dziewczyny szukają, najczęściej przez Internet facetów nie dlatego, że nie
>> mają co jeść, tylko dlatego, że chcą mieć markowe ciuchy, świetne perfumy,
>> dobre kosmetyki, zależy im na jak najlepszym wyglądzie, na tym, żeby mogły
>> imponować rówieśnikom - tak uzasadnia coraz powszechniejszy wśród młodych
>> dziewcząt model życia. (...)
>>
>> Małgorzata Szumowska, która ostatnio nakręciła film zatytułowany
>> "Sponsoring" wyjaśnia, że większość kobiet uprawiających seks dla korzyści
>> materialnych nie widzi w tym nic złego i nie czują się prostytutkami. - Jak
>> jest taka potrzeba, to chętnie udzielą wywiadów, powiedzą jak robią, co
>> robią i co za to dostają - mówi reżyserka. - Dawniej byłoby to nie do
>> pomyślenia, a dziś dochodzi do tego, że nawet mężczyźni, którzy potem wiążą
>> się z takimi kobietami, nie czynią im z tego powodu wyrzutów sumienia. Są
>> nawet dumni, że trafiły im się ponętne, doświadczone partnerki. Tak zmienia
>> się nasza obyczajowość.(...)"
>> --
>>
>> XL
>
> O tym mówiłem na wątku lebowskiego...ciekawe ale właśnie tak
> miałem......
>
>
> Niektórzy uważają, że w takich relacjach chodzi też o chęć
> zaopiekowania się i czułość, bo gdyby istotny był sam seks można by
> było iść do agencji towarzyskiej. - Dziewczyny są spragnione czułości,
> bo rodziców, po całych dniach nie ma w domu,
O, więc jednak matka w domu by się przydała dzieciom?
3-)
> a mężczyźni też pragną
> ciepła, bo żony często przelewają całą miłość i seksualność na dzieci
> - uważa psycholog Jolanta Uhryn.
Cóż za zakłamanie.
Tak naprawdę to bzdura z tą wyłącznoscią miłości dla dzieci. Po prostu ich
żony są zniechęcone do nich, bo oni po prostu nie są w stanie zaspokoić
wymagań (seksualnych i mentalnych) dorosłej, świadomej kobiety - więc lecą
na licealistki i studentki, bo tym wystarczy TYLKO szybkie bara-bara,
byleby zapłacili te 4000. Bo to wszystko, na co ich stać - zarobienie kilku
kafli i parę ruchów frykcyjnych. Kobiecie to nie wystarczy do szczęścia,
ale siuśmiajtce i owszem, byle szybciej się facet zmył, no i byle płacił.
--
XL
|