Data: 2012-02-10 19:05:06
Temat: Re: Sponsoring
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:jh2sjf$kob$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2012-02-09 22:36, Chiron pisze:
>> To dla faceta stara się i jest czuła.
>
> No bez przesady! Tylko i wyłącznie dla faceta? Przede wszystkim liczy się
> czułość i życzliwość w stosunku do własnej córki. Oczywiście dla męża też,
> ale to już kwestia relacji damsko-męskiej, o której pisałam powyżej.
>
>> To on zauważa jej kobiecość- i dla niego będzie rozwijać w sobie tę
>> kobietę. Fakt- najczęściej na podobieństwo własnej matki. Ale bez ojca
>> nie będzie rozwijać swojej kobiecości: nie dość, że nia ma dla kogo, to
>> jeszcze matka na jej kobiecość działa wręcz opresyjnie: tępi i
>> rywalizuje.
>
> To jest właśnie to! Mam wrażenie, że w gruncie rzeczy myślimy podobnie,
> tylko Ty koniecznie chcesz porozdzielać czynniki do osobnych worów,
> utrwalających stereotypy.
> Tępić i rywalizować może także mężatka, a z kolei nie każda samotna matka
> musi.
>
Przede wszystkim uważam, że córka wychowana bez ojca (ojciec patologiczny
lub brak) nie będzie potrafiła tworzyć trwałych i zdrowych związków z
mężczyznami. Czy Twoja praktyka (własne obserwacje) tego nie potwierdzają?
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|