Użytkownik <z...@f...pl> napisał w wiadomości
news:795f.00000060.4809d253@newsgate.onet.pl...
>
> > Nie jest. Gleby testowane po 10 latach uzywania roundupu nie zawieraj w
> > sobie jednej dziesiatej mikroorganizmow, dzdzownic, i innych pozytywnych
> > gadow w porownaniu do zdrowej, nie pryskanej gleby. Wszystkie owady
> > ktore wchodza w kontakt z roslinami spryskanymi roundupem padaja na
> > pysk, jak np pszczoly, ktore masami zanikaja w USA na skutek
> > spryskiwania calych srodkowych Stanow przez Monsanto, ktore produkuje
> > nasiona, ktore musza byc pryskane.
> >
> > Polecam ksiazke "Omnivore's Dillema" napisana przez Michael Pollan - mam
> > nadzieje, ze zostala juz przetlumaczona na polski.
>
> ..może to co napiszę wcale nie przeczy temu co powyżej, ale w tym roku pod
> koniec lutego w cieplejsze dni spryskałem dość obficie Roundapem moje
miejsce na
> warzywa, aby pozbyć się chwastów przed spulchnieniem gleby, i kiedy
zacząłem ją
> spulchniać na początku kwietnia zauważyłem niebywałe ilości dżdżownic.
Uprawiam
> ten kawałek od czterech lat, co roku wspomagając się Roundapem, i tylu
> bezkręgowców jeszcze nie widziałem. Każde wbicie amerykanek to 5 do 7
dżdżownic
> na wierzchu. Chyba im nie szkodzi, nieprawdaż?. Pzdr
>

Wniosek - amerykańskim szkodzi naszym nie.
:-))

Pozdrawiam pogodnie