Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Spóźniony pierścionek...
Date: Thu, 24 Jul 2003 17:30:46 +0200
Organization: Z. Bocznica w Gliwicach
Lines: 38
Message-ID: <y...@...bocznica.gliwice.pl>
References: <bfk0r5$71c$1@foka.acn.pl> <3...@n...onet.pl>
<bfmauh$u5a$1@foka.acn.pl> <3...@p...onet.pl>
<s...@k...icsr.agh.edu.pl>
<szadr7tjotty$.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov>
<8...@...bocznica.gliwice.pl>
<1...@p...com>
<1...@...bocznica.gliwice.pl>
<3...@p...onet.pl>
Reply-To: z...@w...pl
NNTP-Posting-Host: uh178.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1059060268 25003 80.55.137.178 (24 Jul 2003 15:24:28
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 24 Jul 2003 15:24:28 +0000 (UTC)
Summary: .: powered by didziak (r) :.
X-Face: &%Vtd.kRo@"J=l'rLPnL,.DC$$M6oxy-*eDM-21-PqR}Z#dtmRja/)'8b8Azq99]BUYN`~|
<(JxOGuDHR%&x+`=AtoX4Z?M4l7oxYp^nr0%ZdglE=+i?s`cz)7e~53_}GP+(e+Q~&z{0
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.5.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:44729
Ukryj nagłówki
Wprąciłem się, gdyż agi ( fghfgh ) i te mądrości wymagają mojej
stanowczej erekcji:
>> Dla mnie częściowo np. taka żelazna dziewica może być przecież
>> sygnałem, że po ślubie nie zamieni się w demona seksu i będzie chciała
>> wypróbować najbardziej wyuzdane rzeczy? :)
>> Spłycam?
> Nie splycasz ale generalizujesz :)
> Tzw 'zelazna dziewica' po prostu moze wynikac z wpojonych wartosci
> pt." nie przed slubem" a nie - "nigdy nic wyuzdanego". Widzisz róznice?
> Wiem co mówie, ja co prawda przed slubem jak najbardziej ale do pewnego
> momentu bylam baaardzo zelazna. A teraz pruderyjna bym sie nie
> nazwala...mój TZ rowniez nie. Tylko aby do pewnych rzeczy dojsc musialam
> miec czas, zaufanie do i ze strony partnera i poczucie wiezi ogromne- a
> to sie budowalo juz _w_ zwiazku a nie przed nim ( czyli na samym
> poczatku partner mial pelne prawo nazywac mnie zelazna.. ;).
> Tak wiec- nie ma nic przesądzonego w tych kwestiach ;)
<zart>Hmm.. agi bierze TŻowi do ust :)</zart>
NMSP :))))))))))))
Hm, jasne - masz rację.
Do tego można też dołożyć kwestię 'żelazna, ale i rozżarzona czasem
jak żelazo' kontra 'żelazna i zakuta w pruderię' :)
To też się czuje, gdy kobieta jest tylko 'społecznie zahamowana', ale
ma w sobie lawę, czy jest po prostu abstynentką seksualną, taka już 'z
natury'.
Jeśli dzieje się tak, jak Ty piszesz - to wówczas to widać :) że
pękają lody, że nadal się posuwamy :) do przodu :)
A czasem to jak wieża ciśnień na pustkowiu. Sucho w cylindrze, a wodę
i odgłosy pracy pompy znają tylko z opowiadań :)
--
Wszystkie wypowiedzi są moje, niezmyślane ale i nieprzemyślane.
Z poważaniem - aczkolwiek niekoniecznie poważnie,
Z. Boczek
|