Data: 2008-07-10 14:49:08
Temat: Re: Sprawa "zgwalconej" Agaty - epilog?
Od: "Duch" <n...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"cbnet" <c...@n...pl> wrote in message
news:g5552n$rul$1@news2.ipartners.pl...
nie media winne, nie bylo dezinformacji,
tylko blogerka namieszala,
wez stary przestan scimniac.
Krecisz na maksa, zeby uratowac swoja wersje wydarzen.
----
Ciekawe komentarze pod tekstem.
np.
blogerka: - "to znaczy, że albo nie uwierzyła córce, albo się gwałtem
niespecjalnie przejęła."
maruti: - Nie. To znaczy, że w Polsce zgwałcona jest domniemana winną,
zamiast ofiarą. W Polsce gwałt to problem pozaprawnego ostracyzmu.
czyli gwalt byl i matka by oskarzyla o gwalt, ale.... uwaga!... poddana byla
ostracyzmowi, bo "w Polsce zgwałcona jest domniemana winną".
litosci!
cbnet - to interpretacja w sam raz dla Ciebie. Wytlumaczenie dla matki,
czemu gwaltu nie zglosila.
Duch
|