Data: 2011-02-03 20:33:18
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: Aicha <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-02-03 19:11, Ikselka pisze:
> Dziś bylibyśmy wygnańcami najprawdopodobniej, gdyby mąż uległ mojej presji.
> Tymczasem pozostanie w kraju pozwoliło nam na zachowanie więzi z nim i z
> ludźmi tutaj, na ugruntowanie WŁASNEJ, opartej na naszych realiach pozycji
> ekonomicznej. Ciężką pracą.
> A tamta rodzina wróciła po wielu latach, tam pozostawiając nie swoje
> interesy, które dawały im tam chleb, kontaktów tutaj żadnych, ich dzieci
> się rozpierzchły po świecie, a oni są sami, samiuteńcy, nikt ich nie zna,
> "za starzy na seks, za młodzi na sen"...
Moi znajomi, zmuszeni do wyjazdu w czasie stanu wojennego - alternatywą
było więzienie - mają zupełnie inne doświadczenia. I chociaż
przyjeżdżają do Polski co jakiś czas, nie maja zamiaru wracać, nawet na
emeryturę. No ale lekarze są ludziom potrzebni wszędzie :>
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
|