Data: 2006-01-05 23:53:08
Temat: Re: Sprzedam dusze..
Od: Relpp <n...@m...px>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 28.12.2005 Justyna N <c...@w...pl> napisał/a:
> Cały moj problem z "wymarzonym" polega na tym, że nie potrafie jeszcze sobie
> uswiadomic ze zrobilam dobrze i narazie nie potrafie byc szczesliwa bez
> niego. Mam nadzieje ze kiedys to przejdzie albo ktos wezmie moja dusze za
> niego.
Uświadom sobie że nie zrobiłaś dobrze. Zrobiłaś źle pakując się w coś
takiego świadomie. Potraktuj jako lekcję.
--
Relpp
|