« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-08 16:07:27
Temat: Stałe łącze - stały problemWitam :)
Nie wiem czy ten wątek powinienem poruszyć na tej stronie... ale uzyskałem tu
juz tyle dobrych rad, że zaryzykuje ;). Problem polega na tym, iż nie potrafię
się dogadać z dostawcą internetu. Firma która pobiera opłaty za ten luksus :)
FHU TOLEK z ZABRZA ma dość lekceważące podejście do swoich obowiązków. Z
oferowanego stałego łącza "zrobiło się" łącze TYMCZASOWE - czyli czasami jest
czasami go nie ma, z naciskiem na zwrot CZASAMI JEST. Tradycją juz jest
przynajmniej raz na dwa dni telefon z prośba o umozliwienie korzystania z
sieci. Oczywiście sztuką wielką jest dodzwonienie się do w/w firmy. Doprawdy
nie mam już sił wykłócać się i tłumaczyć, że płacąc im regularnie abonament
wymagam od nich chociaz odrobiny dobrej woli i poprawy sytuacji. Ręce mi opadły
jak usłyszałem z ust pracownika firmy (a może to był właściel... w każdym razie
cham) ZE BRAK INTERNETU TO NIE JEGO PROBLEM.
I teraz pytanie : Do kogo się zwrócić ?? Czy takie postępowanie jest zgodne z
prawem ?? Jak odzyskać chociaż częśc pieniędzy w sytuacji regularnego braku
połączenia ??
I teraz prośba : Proszę o darowanie sobie rad w stylu zmień na NEOSTRADE lub
Chello :) Narazie nie mogę zmienić operatora z przyczyn niezależnych odemnie.
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-12-08 21:07:08
Temat: Re: Stałe łącze - stały problem
> jak usłyszałem z ust pracownika firmy (a może to był właściel... w każdym
razie
> cham) ZE BRAK INTERNETU TO NIE JEGO PROBLEM.
> I teraz pytanie : Do kogo się zwrócić ?? Czy takie postępowanie jest
zgodne z
> prawem ?? Jak odzyskać chociaż częśc pieniędzy w sytuacji regularnego
braku
> połączenia ??
Masz umowę? Przeczytaj dokładnie - na pewno jest tam że nie odpowiada za
awarie dostawcy - czyli Tepsy. Ale to nie jest problem - można łatwo
sprawdzić czy awaria jest po stronie Tepsy czy Pana Tolka. a potem już tylko
do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta / Sądu Konsumen...ckiego ?
www.uokik.gov.pl .
Trochę awantur i jest szansa na to że jesteś na wygranej pozycji. A jak
jeszcze się porozumiesz z innymi klientami Pana Tolka, to gościa puścicie z
torbami :-) ...trochę żartowałem.
Pozdrrr... Reksio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-09 20:11:18
Temat: Re: Stałe łącze - stały problem> Masz umowę? Przeczytaj dokładnie - na pewno jest tam że nie odpowiada
za
> awarie dostawcy - czyli Tepsy. Ale to nie jest problem - można łatwo
> sprawdzić czy awaria jest po stronie Tepsy czy Pana Tolka.
Taaa Reksiu, nie znasz zupelnie sytuacji, ale na pewno jest to wina Tepsy
:-) A moze to przez plamy na Ksiezycu?
Maxscandal, a nie masz w warunkach umowy z firma Tolek zadnych zapisow co
sie dzieje, kiedy brak uslugi? Np. ze za ten okres nie placisz abonamentu?
Pozdrawiam
Julka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-09 21:32:25
Temat: Re: Stałe łącze - stały problem
> Taaa Reksiu, nie znasz zupelnie sytuacji, ale na pewno jest to wina Tepsy
> :-) A moze to przez plamy na Ksiezycu?
Eh....może zbyt to skomplikowanie opisałem, albo użyłem zbyt dużego skrótu
myślowego. Wyjaśniam: Kontakt z Tepsą jest potrzebny po to, by się
(ewentualnie) nie zbłaźnić i żeby Pan Tolek nie miał satysfakcji że w tym
momencie była awaria w Tepsie. Teraz proste no nie? Jasne że uważam że Pan
Tolek sobie w kuleczki przygrywa, ale jeżeli ma to być poważny atak z
poruszeniem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta to nie można być
nieprzygotowanym na taką możliwość i wygłupić się potem jak kominiarz na
plaży. A Pan Tolek będzie się śmiał w żywe oczy. Jak to mówią amerykanie:
musimy mieć plan :-)
Pozdrrr... Reksio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-12-10 12:06:49
Temat: Re: Stałe łącze - stały problem
Użytkownik "maxscandal" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:5d7a.000021a9.41b726be@newsgate.onet.pl...
> Witam :)
> Nie wiem czy ten wątek powinienem poruszyć na tej stronie... ale uzyskałem
> tu
> juz tyle dobrych rad, że zaryzykuje ;). Problem polega na tym, iż nie
> potrafię
> się dogadać z dostawcą internetu. Firma która pobiera opłaty za ten luksus
> :)
> FHU TOLEK z ZABRZA ma dość lekceważące podejście do swoich obowiązków. Z
> oferowanego stałego łącza "zrobiło się" łącze TYMCZASOWE - czyli czasami
> jest
> czasami go nie ma, z naciskiem na zwrot CZASAMI JEST. Tradycją juz jest
> przynajmniej raz na dwa dni telefon z prośba o umozliwienie korzystania z
> sieci. Oczywiście sztuką wielką jest dodzwonienie się do w/w firmy.
> Doprawdy
> nie mam już sił wykłócać się i tłumaczyć, że płacąc im regularnie
> abonament
> wymagam od nich chociaz odrobiny dobrej woli i poprawy sytuacji. Ręce mi
> opadły
> jak usłyszałem z ust pracownika firmy (a może to był właściel... w każdym
> razie
> cham) ZE BRAK INTERNETU TO NIE JEGO PROBLEM.
> I teraz pytanie : Do kogo się zwrócić ?? Czy takie postępowanie jest
> zgodne z
> prawem ?? Jak odzyskać chociaż częśc pieniędzy w sytuacji regularnego
> braku
> połączenia ??
> I teraz prośba : Proszę o darowanie sobie rad w stylu zmień na NEOSTRADE
> lub
> Chello :) Narazie nie mogę zmienić operatora z przyczyn niezależnych
> odemnie.
> Pozdrawiam
>
> --
Znamy, znamy firmę TOLEK
Teraz już nie wiem jak działają bo się przeprowadziłem - ale było średnio.
Umowa jest tak zrobiona, że oni za nic nie odpowiadają, udostępniają tylko
internet i mogą właściwie zwinąć interes w każdym momencie i już.
Było tam też kilka innych kwiatków ....
Po przeprowadzce mam Neo128 i chodzi 2 lub 3 razy lepiej niż Tolek
Co do poprawy sytuacji - ciężka sprawa. Słać mail'e do admina i szefa,
wysłać poleconym zestawienie dni, kiedy nie było internetu z wyliczeniem ile
powinien wg Ciebie wynosić abonament za miesiąc - kilka razy zawalczyłem i
wygrałem
Pozdrawiam
Krasnal, GG#1103, [Zabrze]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |