Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.gamma.r
u!Gamma.RU!postnews.google.com!s48g2000cws.googlegroups.com!not-for-mail
From: "Magdalena" <j...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Stalo sie - separacja
Date: 31 Jan 2007 07:13:17 -0800
Organization: http://groups.google.com
Lines: 81
Message-ID: <1...@s...googlegroups.com>
References: <epo9b1$tsd$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.31.194.190
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1170256403 29959 127.0.0.1 (31 Jan 2007 15:13:23 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Wed, 31 Jan 2007 15:13:23 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <epo9b1$tsd$1@news.onet.pl>
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.1.1)
Gecko/20061204 Firefox/2.0.0.1,gzip(gfe),gzip(gfe)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: s48g2000cws.googlegroups.com; posting-host=83.31.194.190;
posting-account=mEcoKg0AAADRDwfC68qfGWQG9Vsb1RwK
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:361369
Ukryj nagłówki
On 30 Sty, 21:16, "Artur" <m...@b...eu> wrote:
> Hej psycholodzy.
>
> Kiedys juz tu pisalem ze ma kochana zona chciala ode mnie odejsc.
Dlaczego? Nie rozmawialiście ze sobą?
> Udalo mi sie naklonic ja do separacji na 3 miesiace - byla wtedy
> w ogromnej depresji.
Ty ją nakłoniłeś do separacji, podczas, gdy ona cierpiała na depresję?
Zostawiłeś chorą żonę?
> Teraz mieszka juz tydzien w wynajetym mieskaniu.
> Nawet sie rozchorowala biedaczka.
Czemu wyczuwam ironię?
> Wysyla mi tylko sms czasem.
> Nie wiem czy to byl dobry pomysl bo nie znam nawet jej adresu.
Trzeba było się zastanawiać wcześniej, zanim się wyprowadziła.
Przecież to Twoja żona.
> Zadzwonila do mnie w weekend ze czuje sie lepiej i byla w wielkiej depresji
> ale jak spytalem sie co z jej uczuciami do mnie to mowila ze sie nic nie
> zmienilo.
A co miała powiedzieć?
Z łatwością przystałeś na separację, ona jest chora, a Ty jeszcze
czegoś od niej wymagasz?
> Teraz chce kupic kanape do jej nowej chaty i przeniesc czesc jej rzeczy.
No, właśnie.:) Widać na rękę Ci ta separacja. Czy Ty siebie słyszysz?
> Pytalem czy wogole mozliwy jest jej powrot a ona rzekla ze chyba
> jak cos sie stanie w ciagu tych miesiecy. Jestem teraz sam, nie moge spac,
> pracowac i sie skupic a ostatnio chorowalem.
Biedactwo.
> Co radzicie zeby szybciej wrocila i nie zrobila jekiegos glupstwa?
> Mam do niej dzwonic? Dawac znaki ze wciaz kocham?
A kochasz???
Nie wygląda mi to na miłość, ale przecież nie znam całej prawdy. Piszę
więc tylko, jak to wygląda z tego, co napisałeś.
> Nalegac na spotkania? Dalbym se spokoj ale jakos nie moge.
Tak pisze mężczyzna, który kocha??? Boże.
Chyba rzeczywiście lepiej dla niej, jak jej dasz spokój.
> Pomozcie bo zwariuje i strace prace i zdrowie przez to wszystko.!
No. Tak.
Brak mi słów!
Zauważyłeś, że Ty w zasadzie tylko o sobie cały czas piszesz? TY
zwariujesz, TY stracisz pracę, TY stracisz zdrowie, TY nie możesz
spać, TY nie możesz się skupić, TY ostatnio chorowałeś?
TY się chłopie boisz o siebie, a nie o Nią, i nie o Wasz związek.
Żadnych głębszych uczuć względem Twojej żony w Twoim poście nie
wyczuwam, sorry (może się mylę, oby :)), oprócz Twojego ogromnego
egoizmu. Niestety.
Szczerość, za (mam nadzieję) szczerość :)
> Dzieki
Nie ma za co :)
Pozdrawiam,
Magda
|