Data: 2007-08-23 11:46:54
Temat: Re: Stara kosiarka...
Od: Jacek Ostaszewski <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
gont napisał(a):
> Pojechałem do tego serwisu, jest na końcu świata (Buforowa 102), ale
> goście naprawili mi to na miejscu, klnąc na chińczyków, którzy dają
> plastikowe części.
>
> Naprawiają tam też kosiarki, nawet jakieś takie egzotyczne (wyglądały na
> jakieś samoróbki) i biorą za to jakieś śmieszne pieniądze (20-30 zł).
>
> Jakbyś jednak zrezygnował z samodzielnego grzebania to polecam ten zakład.
>
To jest b. dobra opcja! DZięki.
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
|