Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:edu8r3$p90$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Czy to aby nie jest jakiś Grafsztynek?

Na pewno nie inflandzki ani czerwony, ale:

'Grafsztynek Prawdziwy' (Gravensteiner) znany był już w XVI wieku.
Pochodzenie nie jest do końca wyjaśnione, niektórzy autorzy uważają,
że to odmiana włoska, Niemcy utrzymują, że powstała w
Szlezwiku-Holsztynie w sadzie zamkowym Gravenstein, co jest
prawdopodobne, bo odmianie sprzyja klimat chłodny i wilgotny.
Drzewo rośnie bardzo silnie,(z tym jest nieco słabiej, może kwestia
podkładki?)* tworzy szeroką, gęstą koronę, z konarami
odchodzącymi od pnia pod kątem prostym (dokładnie tak)*. Wytrzymałe na mróz.
Na parcha dość wrażliwe (potwierdzam)*. W okres owocowania wchodzi
bardzo późno (tego nie wiem ;-)*,jest płodne w późniejszym wieku (prawda)*.
Owoce są średnie i duże, kulisto-spłaszczone,
żebrowane (typu kalwili). Skórka cienka, błyszcząca, jasnożółta z
prążkowanym rumieńcem, po przechowaniu bardzo tłusta (niemal dokładnie
tak)*.
Miąższ żółtawobiały, luźny, bardzo soczysty, słodko-winny, aromatyczny,
bardzo smaczny.
Owoce dojrzewają na początku września, przechowują się do grudnia.(no
bingo!)* "

*- Wszystko by się zgadzało :-)
Aż dziw bierze, że wcześniej tego nie znalazłem (a już parę razy
podchodziłem
do tematu w googlach)
Spróbuję jeszcze potwierdzić odmianę w pamięci paru osób, jak wiadomo
rzucenie hasła "grafsztynek" może włączyć dawne obwody pamięci ;-)

Dziękuję, Jerzy :-)

--

pozdrawiam :-) piotrh