Data: 2014-06-21 13:17:50
Temat: Re: Starane na trawniku
Od: "ZZZ" <n...@n...spam.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Johnny" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:53a54d32$0$2375$65785112@news.neostrada.pl...
> Witam
>
> Mam taką zagwozdkę. Otóż robię sobie kawałek trawnika. Przygotowałem
> wszystko jak należy - opryskałem Raundapem, odczekałem 2 tygodnie,
> nawiozłem, przekopałem, wyrównałem i... juz miałem zasiać trawę gdy
> przyszły ciągłe opady deszczu. 3 tygodnie albo lało, albo było tak mokro,
> że nie szło wejść na zagonik. W końcu zasiałem nasiona traw, ale
> rownoczesnie pojawiły się siewki nawianych chwastów. Teraz trawa ładnie
> wszeszła, ale chwasty maja sie równie dobrze. Niektórzy mowią, aby się
> chwastami nie przejmować, bo trawnik wszystko zagłuszy, ale mam jeszcze
> trochę Starane i tak sobie myślę, czy na taki młody trawniczek (jeszcze
> nie koszony) możnaby zastosować ów środek? Czy, mimo, że Starane niby
> bierze tylko dwuliścienne, nie wypali mi też tej delikatnej trawy? Czy
> poczekać i dopiero po kilku koszeniach zastosować środek chwastobójczy?
>
> Pozdrawiam Johnny
Ani trawy Ci nie wypali ani wielu chwastów. Różne bywają różnie odporne.
Teraz w fazie wzrostu są wrażliwsze więc ja bym nie czekał.
Na moim starym trawniku oprysk wiosną dał silniejszy efekt przeciwchwastowy
niż teraz powtórka w czerwcu.
ZZ
|