Data: 2010-09-12 21:26:30
Temat: Re: Starość
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 12 Sep 2010 23:16:07 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Sun, 12 Sep 2010 23:06:58 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Sun, 12 Sep 2010 16:25:14 +0200, Chiron napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
>>>> Ot tak?
>>> Dokładnie tak.
>>> http://www.pardon.pl/artykul/10994/urzednik_bedzie_m
ogl_zabierac_dzieci_bez_wyroku_sadu
>>
>> "- Od roku obcy ludzie łażą mi po domu i mówią jak żyć i wychowywać dzieci.
>> Wysłuchuję tego cierpliwie i staram się postępować według wskazówek. Ale
>> oni nie odpuszczają. Ciągle im mało. Różyczki odebrać się im nie udało, to
>> teraz ostrzą pazury na całą czwórkę. A ja nie pozwolę ich zabrać. Póki mam
>> siły będę walczył - zapewnia ze łzami w oczach Władysław Szwak."
>> http://www.fakt.pl/Chca-nam-zabrac-dzieci-bo-jestesm
y-biedni-,artykuly,81821,1.html
>>
>> "Podczas wczorajszej rozprawy, która odbyła się w poznańskim sądzie
>> okręgowym, jego prezes swoją decyzję uzasadniał następująco: - Matka Róży
>> wykazuje pewną pasywność w wykonywaniu obowiązków rodzicielskich - mówił
>> Krzysztof Józefowicz, prezes sądu okręgowego w Poznaniu."
>> http://www.fakt.pl/Mala-Roza-nie-wroci-do-rodzicow,a
rtykuly,50499,1.html
>>
>> "Gdy Róża przyszła na świat, Wioletta Woźna była najszczęśliwszą kobieta na
>> świecie. Ale to szczęście trwało tak krótko... Tuż po porodzie sąd w
>> Szamotułach zabrał jej maleństwo. Jakby mało było tego bólu, musiała
>> wstrzymać też laktację. A wszystko dlatego, że ,,w domu jest notoryczny
>> bałagan"..."
>> http://www.fakt.pl/Zabrali-matce-dziecko-od-piersi,a
rtykuly,49458,1.html
>>
>> I T.D. :-(((
>
>
> "Życie nie oszczędza pani Grażyny. Jest samotną matką. Pieniądze z
> alimentów, rodzinnego i skromnej pensji z pracy na kolei nie starczały jej
> na utrzymywanie rodziny. Trzy lata temu odebrano jej dzieci.
> (...)
> - Chcę iść do pracy, bo żadnej pracy się nie boję. Chcę mieć mieszkanie i
> odzyskać dzieci jak najszybciej, bo bardzo je kocham, a one mnie. "
> http://www.fakt.pl/Przez-5-miesiecy-mieszkala-z-dzie
cmi-w-lesie,artykuly,82064,1.html
>
> I T.D :-(((
Czyli: bogatym/wpływowym nic nie grozi - oni będą mogli bezkarnie
zaniedbywać wychowawczo swoje dzieci lub je maltretować, demoralizować itp,
bo oko państwowej "opatrzności" tak czy inaczej, niezależnie od ustawy,
skierowane jest i będzie na łatwiejszy łup, czyli dzieci biednych,
bezbronnych ludzi. Wystarczy podumać i np zaargumentować, że np nie gotują
na gazie czy innych cudownych zdobyczach techniki, tylko palą pod fajerkami
jak ja - i już się wpisze we wniosku np "przedpotopowe warunki", "brak
warunków technicznych" albo cóś w tym guście i hajda. A nie daj Boże jeśli
używają (jak ja) tylko tradycyjnych żarówek, podczas gdy cała Hunia tych
rtęciowych. Każdy pretekst będzie dobry :-///
PS. Tylko że nie ze mną te numery, to na pewno.
|