Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Staw raz jeszcze.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Staw raz jeszcze.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-23 17:38:16

Temat: Staw raz jeszcze.
Od: "Anna Kwiecińska" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie Ogrodolubni :).
Mam pytanko w związku ze sposobem umieszczenia końca folii do stawu,
planowanego na 35 m2 . W większości książek jest napisane i narysowane, że
koniec folii umieszcza się na glebie płasko i przykrywa czym kto chce;
kamorami, ziemią, płytkami prostokątnymi itp. Jednak w jednej książce jest
napisane, że wówczas podłoże chłonie wodę jak gąbka i tej wody w stawie
szybko ubywa. Autorytet dla mnie -Lesio Bielecki, na swojej www. pisze
znowu, że folia ma sterczeć do góry, a nie leżeć. Więc jak to jest z tą
folią?
I jeszcze jedno - jeśli folia sterczy w górze, co ze strefą bagienną? Bo
mnie się marzy dość duże bagienko na końcach stawu, z żółtymi kaczeńcami,
papirusem, irysami błotnymi itp.
pozdr.serdecznie
Goldie


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-03-23 20:15:20

Temat: Re: Staw raz jeszcze.
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Anna Kwiecińska" <g...@o...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, March 23, 2003 6:38 PM
Subject: Staw raz jeszcze.


> Witajcie Ogrodolubni :).
> Mam pytanko w związku ze sposobem umieszczenia końca folii do stawu,
> planowanego na 35 m2 . W większości książek jest napisane i narysowane, że
> koniec folii umieszcza się na glebie płasko i przykrywa czym kto chce;
> kamorami, ziemią, płytkami prostokątnymi itp. Jednak w jednej książce jest
> napisane, że wówczas podłoże chłonie wodę jak gąbka i tej wody w stawie
> szybko ubywa. Autorytet dla mnie -Lesio Bielecki, na swojej www. pisze
> znowu, że folia ma sterczeć do góry, a nie leżeć. Więc jak to jest z tą
> folią?
:)
na logike
jesli wody bedzie nad poziom folii
to bedzie ona tamtedy uciekala
:)

> I jeszcze jedno - jeśli folia sterczy w górze, co ze strefą bagienną? Bo
> mnie się marzy dość duże bagienko na końcach stawu, z żółtymi kaczeńcami,
> papirusem, irysami błotnymi itp.
:)
po to w tych foliowych oczkach robisz te polki
aby pozniej na nich poustawiac w pojemnikach wszelkie rosliny
:)
ewentualnie mozesz zakopac za oczkiem pojemniki plastykowe
takie budowlane kilkudziesieciolitrowe
i w nich zrobic bagienko

> pozdr.serdecznie
> Goldie
::)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-03-23 22:50:34

Temat: Re: Staw raz jeszcze.
Od: "Platon" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anna Kwiecińska" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b5kr4l$8d6$1@nemesis.news.tpi.pl...
. Więc jak to jest z tą
> folią?
> I jeszcze jedno - jeśli folia sterczy w górze, co ze strefą bagienną? Bo
> Goldie
Czesc Goldi, dlaczego Goldi (Goldberger) nie skakał w Planicy?
Brzeg folii koniecznie musi być zagięty do góry omal pionowo (wystarczy 5-6
cm) i zamaskowany np. kamieniami. Pamiętaj, że woda ucieknie Ci w najniższym
punkcie stawu. Użyj poziomicy połozonej na dlugiej belce, albo tzw.
"szlaufwagi" (przezroczysty wąż napełniony wodą) do wypoziomowania
wszystkich stron stawu. Pamietaj ponadto, ze uciekajaca woda ze stawu sporo
kosztuje (chyba, że masz jakieś darmowe dojście do wody), a trzeba jej w
lato dość sporo. Strefa bagienna, to po prostu płycizna, ale w ramach folli.
Osobiscie zdecydowanie przedkładam wypełnienie tej płytkiej strefy ziemią
(tej mniej płytkiej zresztą też), a nie wstawianie do stawu roslin w
doniczkach. Powierzcznię mojego stawu oceniam na ok 20 m2 (linia brzegowa
jest bardzo nieregularna) plus strumień z dwoma kaskadami pracujacy w obiegu
zamkniętym (wode ze stawu do strumienia podaje zanurzona w nim pompa).
Platon, dumny budowniczy stawu (AD 2002)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-03-24 01:08:10

Temat: Re: Staw raz jeszcze.
Od: p...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Witajcie Ogrodolubni :).
> Mam pytanko w związku ze sposobem umieszczenia końca folii do stawu,
> planowanego na 35 m2 . W większości książek jest napisane i narysowane, że
> koniec folii umieszcza się na glebie płasko i przykrywa czym kto chce;
> kamorami, ziemią, płytkami prostokątnymi itp. Jednak w jednej książce jest
> napisane, że wówczas podłoże chłonie wodę jak gąbka i tej wody w stawie
> szybko ubywa. Autorytet dla mnie -Lesio Bielecki, na swojej www. pisze
> znowu, że folia ma sterczeć do góry, a nie leżeć. Więc jak to jest z tą
> folią?
> I jeszcze jedno - jeśli folia sterczy w górze, co ze strefą bagienną? Bo
> mnie się marzy dość duże bagienko na końcach stawu, z żółtymi kaczeńcami,
> papirusem, irysami błotnymi itp.
> pozdr.serdecznie
> Goldie
>
>

Co do wykończenia brzegów stawu są dwie szkoły, jedna mówi o założeniu folii na
ok 40 - 50 cm na wale z ziemi, gdzie poziom wody będzie ok 5 cm niżej niż
materiał maskujący folię i druga szkoła mówiaca o postawieniu folii na sztorc i
takim jej przycięciu aby te 5 cm wystawało nad powierzchnię lusutra wody.
Osobiście jestem zwolennikiem tej pierwszej metody, swoje Mikro Jezioro
wykończyłem wykładając folię na brzeg i maskując ja odwróconą darnią, na której
posiałem cżeściowo trawę, a częściowo mieszankę roślin łąkowych. Na półce
biegnącej dookoła Jeziorka posadziłem na głebokosci ok 4 cm Tojeść rozesłaną
(Lysimachia nummularia) która ma tendencję do "wychodzenia" na brzeg jest to
płożąca okrywowa bylina kwitnąca wiosna na żółto. Natomiast na wysokości
maksymalnego pozomu lustra wody dałem przelew, który odprowadza nadmiar wody (
intensywne opady ) na zewnątrz Jeziorka. Natomiast srefę bagienną usytułowałem
obok Jeziorka kopiąc równoległy rów o głebokości 70 cm i szerokosci ok 1,30 m
do 1,70 m również pokryty folią, woda zosta ła doprowadzona za pomocą dwóch
rurek o średnicy 50 mm jedna na jednym końcu jako wlew a druga na drugim jako
wylew, obie położone poniżej poziomu lustra wody, połączone jedynie z oczkiem.
Jeśli interesowały by Cię szczegóły, to zapraszam na priva: o...@w...pl
Pozdrawiam
Paweł Woynowski
http://www.mikrojezioro.met.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-03-24 01:10:34

Temat: Re: Staw raz jeszcze.
Od: p...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Witajcie Ogrodolubni :).
> Mam pytanko w związku ze sposobem umieszczenia końca folii do stawu,
> planowanego na 35 m2 . W większości książek jest napisane i narysowane, że
> koniec folii umieszcza się na glebie płasko i przykrywa czym kto chce;
> kamorami, ziemią, płytkami prostokątnymi itp. Jednak w jednej książce jest
> napisane, że wówczas podłoże chłonie wodę jak gąbka i tej wody w stawie
> szybko ubywa. Autorytet dla mnie -Lesio Bielecki, na swojej www. pisze
> znowu, że folia ma sterczeć do góry, a nie leżeć. Więc jak to jest z tą
> folią?
> I jeszcze jedno - jeśli folia sterczy w górze, co ze strefą bagienną? Bo
> mnie się marzy dość duże bagienko na końcach stawu, z żółtymi kaczeńcami,
> papirusem, irysami błotnymi itp.
> pozdr.serdecznie
> Goldie
>
>

Co do wykończenia brzegów stawu są dwie szkoły, jedna mówi o założeniu folii na
ok 40 - 50 cm na wale z ziemi, gdzie poziom wody będzie ok 5 cm niżej niż
materiał maskujący folię i druga szkoła mówiaca o postawieniu folii na sztorc i
takim jej przycięciu aby te 5 cm wystawało nad powierzchnię lusutra wody.
Osobiście jestem zwolennikiem tej pierwszej metody, swoje Mikro Jezioro
wykończyłem wykładając folię na brzeg i maskując ja odwróconą darnią, na której
posiałem cżeściowo trawę, a częściowo mieszankę roślin łąkowych. Na półce
biegnącej dookoła Jeziorka posadziłem na głebokosci ok 4 cm Tojeść rozesłaną
(Lysimachia nummularia) która ma tendencję do "wychodzenia" na brzeg jest to
płożąca okrywowa bylina kwitnąca wiosna na żółto. Natomiast na wysokości
maksymalnego pozomu lustra wody dałem przelew, który odprowadza nadmiar wody (
intensywne opady ) na zewnątrz Jeziorka. Natomiast srefę bagienną usytułowałem
obok Jeziorka kopiąc równoległy rów o głebokości 70 cm i szerokosci ok 1,30 m
do 1,70 m również pokryty folią, woda zosta ła doprowadzona za pomocą dwóch
rurek o średnicy 50 mm jedna na jednym końcu jako wlew a druga na drugim jako
wylew, obie położone poniżej poziomu lustra wody, połączone jedynie z oczkiem.
Jeśli interesowały by Cię szczegóły, to zapraszam na priva: o...@w...pl
Pozdrawiam
Paweł Woynowski
http://www.mikrojezioro.met.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-03-24 01:11:42

Temat: Re: Staw raz jeszcze.
Od: p...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Witajcie Ogrodolubni :).
> Mam pytanko w związku ze sposobem umieszczenia końca folii do stawu,
> planowanego na 35 m2 . W większości książek jest napisane i narysowane, że
> koniec folii umieszcza się na glebie płasko i przykrywa czym kto chce;
> kamorami, ziemią, płytkami prostokątnymi itp. Jednak w jednej książce jest
> napisane, że wówczas podłoże chłonie wodę jak gąbka i tej wody w stawie
> szybko ubywa. Autorytet dla mnie -Lesio Bielecki, na swojej www. pisze
> znowu, że folia ma sterczeć do góry, a nie leżeć. Więc jak to jest z tą
> folią?
> I jeszcze jedno - jeśli folia sterczy w górze, co ze strefą bagienną? Bo
> mnie się marzy dość duże bagienko na końcach stawu, z żółtymi kaczeńcami,
> papirusem, irysami błotnymi itp.
> pozdr.serdecznie
> Goldie
>
>


Co do wykończenia brzegów stawu są dwie szkoły, jedna mówi o założeniu folii na
ok 40 - 50 cm na wale z ziemi, gdzie poziom wody będzie ok 5 cm niżej niż
materiał maskujący folię i druga szkoła mówiaca o postawieniu folii na sztorc i
takim jej przycięciu aby te 5 cm wystawało nad powierzchnię lusutra wody.
Osobiście jestem zwolennikiem tej pierwszej metody, swoje Mikro Jezioro
wykończyłem wykładając folię na brzeg i maskując ja odwróconą darnią, na której
posiałem cżeściowo trawę, a częściowo mieszankę roślin łąkowych. Na półce
biegnącej dookoła Jeziorka posadziłem na głebokosci ok 4 cm Tojeść rozesłaną
(Lysimachia nummularia) która ma tendencję do "wychodzenia" na brzeg jest to
płożąca okrywowa bylina kwitnąca wiosna na żółto. Natomiast na wysokości
maksymalnego pozomu lustra wody dałem przelew, który odprowadza nadmiar wody (
intensywne opady ) na zewnątrz Jeziorka. Natomiast srefę bagienną usytułowałem
obok Jeziorka kopiąc równoległy rów o głebokości 70 cm i szerokosci ok 1,30 m
do 1,70 m również pokryty folią, woda zosta ła doprowadzona za pomocą dwóch
rurek o średnicy 50 mm jedna na jednym końcu jako wlew a druga na drugim jako
wylew, obie położone poniżej poziomu lustra wody, połączone jedynie z oczkiem.
Jeśli interesowały by Cię szczegóły, to zapraszam na priva: o...@w...pl
Pozdrawiam
Paweł Woynowski
http://www.mikrojezioro.met.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-03-24 01:13:20

Temat: Re: Staw raz jeszcze.
Od: p...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Witajcie Ogrodolubni :).
> Mam pytanko w związku ze sposobem umieszczenia końca folii do stawu,
> planowanego na 35 m2 . W większości książek jest napisane i narysowane, że
> koniec folii umieszcza się na glebie płasko i przykrywa czym kto chce;
> kamorami, ziemią, płytkami prostokątnymi itp. Jednak w jednej książce jest
> napisane, że wówczas podłoże chłonie wodę jak gąbka i tej wody w stawie
> szybko ubywa. Autorytet dla mnie -Lesio Bielecki, na swojej www. pisze
> znowu, że folia ma sterczeć do góry, a nie leżeć. Więc jak to jest z tą
> folią?
> I jeszcze jedno - jeśli folia sterczy w górze, co ze strefą bagienną? Bo
> mnie się marzy dość duże bagienko na końcach stawu, z żółtymi kaczeńcami,
> papirusem, irysami błotnymi itp.
> pozdr.serdecznie
> Goldie
>
>
Co do wykończenia brzegów stawu są dwie szkoły, jedna mówi o założeniu folii na
ok 40 - 50 cm na wale z ziemi, gdzie poziom wody będzie ok 5 cm niżej niż
materiał maskujący folię i druga szkoła mówiaca o postawieniu folii na sztorc i
takim jej przycięciu aby te 5 cm wystawało nad powierzchnię lusutra wody.
Osobiście jestem zwolennikiem tej pierwszej metody, swoje Mikro Jezioro
wykończyłem wykładając folię na brzeg i maskując ja odwróconą darnią, na której
posiałem cżeściowo trawę, a częściowo mieszankę roślin łąkowych. Na półce
biegnącej dookoła Jeziorka posadziłem na głebokosci ok 4 cm Tojeść rozesłaną
(Lysimachia nummularia) która ma tendencję do "wychodzenia" na brzeg jest to
płożąca okrywowa bylina kwitnąca wiosną na żółto. Natomiast na wysokości
maksymalnego pozomu lustra wody dałem przelew, który odprowadza nadmiar wody (
intensywne opady ) na zewnątrz Jeziorka. Natomiast srefę bagienną usytułowałem
obok Jeziorka kopiąc równoległy rów o głebokości 70 cm i szerokosci ok 1,30 m
do 1,70 m również pokryty folią, woda zosta ła doprowadzona za pomocą dwóch
rurek o średnicy 50 mm jedna na jednym końcu jako wlew a druga na drugim jako
wylew, obie położone poniżej poziomu lustra wody, połączone jedynie z oczkiem.
Jeśli interesowały by Cię szczegóły, to zapraszam na priva: o...@w...pl
Pozdrawiam
Paweł Woynowski
http://www.mikrojezioro.met.pl


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-03-24 01:14:52

Temat: Re: Staw raz jeszcze.
Od: p...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Witajcie Ogrodolubni :).
> Mam pytanko w związku ze sposobem umieszczenia końca folii do stawu,
> planowanego na 35 m2 . W większości książek jest napisane i narysowane, że
> koniec folii umieszcza się na glebie płasko i przykrywa czym kto chce;
> kamorami, ziemią, płytkami prostokątnymi itp. Jednak w jednej książce jest
> napisane, że wówczas podłoże chłonie wodę jak gąbka i tej wody w stawie
> szybko ubywa. Autorytet dla mnie -Lesio Bielecki, na swojej www. pisze
> znowu, że folia ma sterczeć do góry, a nie leżeć. Więc jak to jest z tą
> folią?
> I jeszcze jedno - jeśli folia sterczy w górze, co ze strefą bagienną? Bo
> mnie się marzy dość duże bagienko na końcach stawu, z żółtymi kaczeńcami,
> papirusem, irysami błotnymi itp.
> pozdr.serdecznie
> Goldie
>
>
Co do wykończenia brzegów stawu są dwie szkoły, jedna mówi o założeniu folii na
ok 40 - 50 cm na wale z ziemi, gdzie poziom wody będzie ok 5 cm niżej niż
materiał maskujący folię i druga szkoła mówiaca o postawieniu folii na sztorc i
takim jej przycięciu aby te 5 cm wystawało nad powierzchnię lusutra wody.
Osobiście jestem zwolennikiem tej pierwszej metody, swoje Mikro Jezioro
wykończyłem wykładając folię na brzeg i maskując ja odwróconą darnią, na której
posiałem cżeściowo trawę, a częściowo mieszankę roślin łąkowych. Na półce
biegnącej dookoła Jeziorka posadziłem na głebokosci ok 4 cm Tojeść rozesłaną
(Lysimachia nummularia) która ma tendencję do "wychodzenia" na brzeg jest to
płożąca okrywowa bylina kwitnąca wiosna na żółto. Natomiast na wysokości
maksymalnego pozomu lustra wody dałem przelew, który odprowadza nadmiar wody (
intensywne opady ) na zewnątrz Jeziorka. Natomiast srefę bagienną usytułowałem
obok Jeziorka kopiąc równoległy rów o głebokości 70 cm i szerokosci ok 1,30 m
do 1,70 m również pokryty folią, woda zosta ła doprowadzona za pomocą dwóch
rurek o średnicy 50 mm jedna na jednym końcu jako wlew a druga na drugim jako
wylew, obie położone poniżej poziomu lustra wody, połączone jedynie z oczkiem.
Jeśli interesowały by Cię szczegóły, to zapraszam na priva: o...@w...pl
Pozdrawiam
Paweł Woynowski
http://www.mikrojezioro.met.pl


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-03-24 01:48:12

Temat: Re: Staw raz jeszcze.
Od: p...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> > Witajcie Ogrodolubni :).
> > Mam pytanko w związku ze sposobem umieszczenia końca folii do stawu,
> > planowanego na 35 m2 . W większości książek jest napisane i narysowane, że
> > koniec folii umieszcza się na glebie płasko i przykrywa czym kto chce;
> > kamorami, ziemią, płytkami prostokątnymi itp. Jednak w jednej książce jest
> > napisane, że wówczas podłoże chłonie wodę jak gąbka i tej wody w stawie
> > szybko ubywa. Autorytet dla mnie -Lesio Bielecki, na swojej www. pisze
> > znowu, że folia ma sterczeć do góry, a nie leżeć. Więc jak to jest z tą
> > folią?
> > I jeszcze jedno - jeśli folia sterczy w górze, co ze strefą bagienną? Bo
> > mnie się marzy dość duże bagienko na końcach stawu, z żółtymi kaczeńcami,
> > papirusem, irysami błotnymi itp.
> > pozdr.serdecznie
> > Goldie
> >
> >
Strasznie przepraszam, za te kilka jednakowych postów, coś mi się pochrzaniło,
wydawało mi sie ze Onet ich nie przyjmuje, do tej pory po wysłaniu post
pokazywał sie od razu a teraz dopiero okazało się że po kilku minutach.
Jeszcze raz przepraszam, Mea Culpa.
Paweł Woynowski


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-03-24 09:02:16

Temat: Re: Staw raz jeszcze.
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:3c81.00000452.3e7e63db@newsgate.onet.pl
Użytkownik<p...@p...onet.pl> napisał(a):
>>>
> Strasznie przepraszam, za te kilka jednakowych postów
>

Hejka. Pawle, to je anuluj. (Masz możliwość w menu wiadomości) No i tnij
posty na które odpowiadasz :-)
Pozdrawiam słonecznie i ciepło Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

bambus
szarotka alpejska
ogród przydomowy zaniedbany
Strona o ogrodach - Szukam !
Znowu trawa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »