Data: 2023-10-13 02:00:55
Temat: Re: Sternbergia lutea
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2023-10-10, Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Zna ktoś? Ma ktoś? Na pozytywną odpowiedź nie liczę, nie tylko dlatego,
> że mało kto tutaj zagląda. Nigdy w Polsce nie widziałem, mimo że da się
> kupić cebulki, a uprawa jest możliwa. Kwitnie o tej porze. Na Istrii
> jest w każdym ogródku, nie tylko kwiatowym, ale nawet na gumnie, co po
> nim kury biegają. To się samo rozłazi, rośnie tam gdzie nikt nie nie
> sadził.
Głowy uciąć sobie nie dam, ale ze 30 lat temu kupiłem cebulki tego
mojemu tacie. Pewnie zasadził, ale niestety nie potrafię powiedzieć jak
się sprawa dalej potoczyła.
> Spotykałem to już w poprzednich latach w okolicach Triestu i w zachodniej
> Słowenii, takiej już nie całkiem nadmorskiej. I myślałem, że to krokusy,
> które w innym środowisku przyjmują odmienne obyczaje. Teraz zapytałem o co
> chodzi, a ledwie skończyłem gadać, w ruch poszła motyka i miałem nakopane
> pół torby cebulek. Cebulka wygląda inaczej niż bulwa krokusowa, przypomina
> tulipanową. Poradzili, by po prostu wsadzić gdzieś w trawę, bo to samo
> rośnie. Tam -- na pewno. Tu -- zobaczymy. Już miałem przed wsadzeniem
> ukręcić temu nać, na szczęście wcześniej przeczytałem, że liście są
> zimozielone, więc pewnie roślinie teraz do czegoś potrzebne. Zostawiłem.
Pytanie co się stanie w zimie w klimacie bardziej kontynentalnym.
Cebulki kupiłem w Holandii. Tam tez zimy łagodne.
--
Marcin
|