Sterylizacja - tak/nie?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 245
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
141. Data: 2003-04-06 11:42:41
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Od: "Ewa Ressel" <r...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:6btv8vsa5dk6etgai0ef12afctur961ccg@4ax.com...
> Czy widzieliście tę reklamę, w której "Ewa Ressel" <r...@p...fm>
> mówi:
>
> >Napiszę po raz enty dużymi literami: po pierwsze, bo wiem, jak to się
> >kończyło w przeszłości (Brazylia, Indie, ostatnio - Słowacja), po
drugie -
> >bo nie można wymagać od lekarzy, aby oceniali dojrzałość pacjenta i
wycinali
> >mu zdrowe organy.
>
> O nadużyciach już pisałam ja i inne osoby. Co do drugiego elementu -
> skoro nie można, to nie wymagajmy. O ponoszeniu konsekwencji własnego
> postępowania juz też gdzieś pisałam.
Czyli pierwszy argument przyjmujesz, a co do drugiego - rozumiem, że
18-latka z depresją ma przez całe życie ma ponosić konsekwencje swojego
"wyboru", bo lekarz tylko "wykonuje usługi dla ludności"?.
> To ciekawe, naprawdę. Zwłaszcza o cichym sponsorowaniu akcji
> sterylizacyjnej w Brazylii przez Stany Zjednoczone... Brrr...
> Niemniej jednak strona koncentruje się na nieco innym problemie.
Ale chyba dość blisko związanym, prawda? Szybko okazuje się, że sterylizacja
staje się dla władz bardzo wygodnym środkiem wyeliminowania niepożądanej (z
rozmaitych względów) grupy ludnosci. Czy jesteś w stanie zagwarantować, że u
nas nie sterylizowałoby się masowo np. nielegalnych emigrantek z Rumunii,
które akurat dość często rodzą i są z tym same kłopoty?
>
> Tylko, że juz wyobrażam sobie te masowe sterylizacje w katolickiej
> Polsce...
No tak, Brazylia to jak wiadomo kraj ateuszy :->
>
> >> Ale można przyjąć, że to była ich własna decyzja i właśnie ponieśli jej
> >> konsekwencje.
> >
> >Jasssne, powiedz to romskiej dziewczynie, której podsunięto do podpisania
> >jakąś kartkę podczas porodu, której ona nawet nie rozumiała.
>
> Czy w Słowacji zakazano sterylizacji?
A jaki to ma związek ze sprawą?
ER
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
142. Data: 2003-04-06 12:50:48
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Od: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy widzieliście tę reklamę, w której Adam Moczulski
<w...@d...pl> mówi:
>> Uhm, które sprawdzać miałby?
>
> Jakaś większa CRM na podstawie historii kredytowej, historii
>karalności, ocen ze szkolnych i pozaszkolnych egzaminów etc.
Sprawdzane i oceniane przez (oczywiście) obiektywną i niezawisłą komisję
w trybie x dziennie?
Agnieszka
--
.-._ http://www.pieski.tukan.pl/ - niestety zdechło
{_}^ )' Agnieszka Krysiak
'/~` GG 1584
"Jak ktoś porównuje pieski do dzieci to już mnie nic nie dziwi." Piotr Majkowski
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2003-04-06 14:25:28
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Od: "Jolanta Pers" <j...@u...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:b6p3ti$1ri$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czyli pierwszy argument przyjmujesz, a co do drugiego - rozumiem, że
> 18-latka z depresją ma przez całe życie ma ponosić konsekwencje swojego
> "wyboru", bo lekarz tylko "wykonuje usługi dla ludności"?.
Jeśli 18-latka w chwili dokonywania wyboru była poczytalna, to tak -
dokładnie tak. Jak każdego innego. Przepraszam, brzydzą mnie ludzie, którzy
jakąś decyzję podejmują, a potem zaczyn się lament - że nie wiedzieli, że
coś tam, że się zasugerowali, że myśleli, ze będzie inaczej, etc., etc.
Dopóki nie działamy z przystawionym do głowy pistoletem, to sorry - tylko my
możemy sobie dziękować albo przeklinać się za jakąś decyzję, jaka by nie
była.
> Ale chyba dość blisko związanym, prawda? Szybko okazuje się, że
sterylizacja
> staje się dla władz bardzo wygodnym środkiem wyeliminowania niepożądanej
(z
> rozmaitych względów) grupy ludnosci. Czy jesteś w stanie zagwarantować, że
u
> nas nie sterylizowałoby się masowo np. nielegalnych emigrantek z Rumunii,
> które akurat dość często rodzą i są z tym same kłopoty?
Jak często? Bo ja jakoś nie widzę, żeby imigranci walili do nas dzwiami i
oknami, nawet Rumuni raczej traktują Polskę jako miejsce na chwilowy zarobek
albo przystanek w drodze do Niemiec.
JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2003-04-06 14:29:53
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Od: "Jolanta Pers" <j...@u...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:b6n3vk$n2h$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mnie osobiście mrozi jak słyszę, że w
> USA jest to obecnie PODSTAWOWA metoda antykoncepcji.
I wiemy coś o masowych nadużyciach związanych ze sterylizacją w Stanach? Bo
skoro jest tak popularna, to powinno ich być mnóstwo.
> Ciekawe, ile osób
> decydujących się na sterylizację gorzko tego pożałowało (bo np. umarło im
> dziecko, a następnego już mieć nie mogli)?
Zapewne tyle samo procentowo, co pożałowało decyzji o zmianie pracy,
porzuceniu partnera, sprzedaży domu i kij wie jakiej jeszcze. I coś ma z
tego wynikać? Życie to nie je bajka.
JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2003-04-06 16:42:58
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Od: Adam Moczulski <w...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Jolanta Pers napisał:
>>Jaką perspektywę czasową obejmujesz ?
>
> A w jakiej perspektywie czasowej przewidujesz możliwość odwrócenia obecnych
> trendów i czy są ku temu jakiekolwiek realne przesłanki?
Dziesięć lat. Co do realności przesłanek to pomnij rok 89 i czy
uwierzyłabyś wtedy w to co się stało potem.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2003-04-06 16:43:03
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Od: Adam Moczulski <w...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Agnieszka Krysiak napisał:
>>>Uhm, które sprawdzać miałby?
>>
>> Jakaś większa CRM na podstawie historii kredytowej, historii
>>karalności, ocen ze szkolnych i pozaszkolnych egzaminów etc.
>
> Sprawdzane i oceniane przez (oczywiście) obiektywną i niezawisłą komisję
> w trybie x dziennie?
Na ogół zatrudnia się do tego komputery.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2003-04-06 16:45:20
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Od: Adam Moczulski <w...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Jolanta Pers napisał:
>>Czyli pierwszy argument przyjmujesz, a co do drugiego - rozumiem, że
>>18-latka z depresją ma przez całe życie ma ponosić konsekwencje swojego
>>"wyboru", bo lekarz tylko "wykonuje usługi dla ludności"?.
>
> Jeśli 18-latka w chwili dokonywania wyboru była poczytalna, to tak -
> dokładnie tak. Jak każdego innego. Przepraszam, brzydzą mnie ludzie, którzy
> jakąś decyzję podejmują, a potem zaczyn się lament - że nie wiedzieli, że
> coś tam, że się zasugerowali, że myśleli, ze będzie inaczej, etc., etc.
> Dopóki nie działamy z przystawionym do głowy pistoletem, to sorry - tylko my
> możemy sobie dziękować albo przeklinać się za jakąś decyzję, jaka by nie
> była.
Przykro mi ale mamy demokrację i owi ludzie zawsze Cię przegłosują.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2003-04-06 16:56:41
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Od: "Jolanta Pers" <j...@u...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Adam Moczulski" <w...@d...pl> napisał w wiadomości
news:b6pljp$glu$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Jolanta Pers napisał:
>
> >>Jaką perspektywę czasową obejmujesz ?
> >
> > A w jakiej perspektywie czasowej przewidujesz możliwość odwrócenia
obecnych
> > trendów i czy są ku temu jakiekolwiek realne przesłanki?
>
> Dziesięć lat.
Mało. Jak dla mnie - jakieś pół pokolenia. Nie wierzę w znaczące zmiany
trendu przez 10 lat, najwyżej wahnięcia w jedną lub drugą.
>Co do realności przesłanek to pomnij rok 89 i czy
> uwierzyłabyś wtedy w to co się stało potem.
Jak najbardziej - wieku dolnych lat nastu miałam głębokie przekonanie o
perspektywie upadku komuny najdalej za mojego wczesnodorosłego życia.
Przesłanki może wtedy były kosmicznie naiwne, ale trafiłam w dychę.
Konkretnie to byłam przekonana, że zanim dorosnę można będzie kupować na
wolnym rynku mieszkania (a nie czekać na nie 15 lat), samochody (a nie
załatwiać na talony), zaś kasety i Coca-Colę w puszce będzie się kupowało w
normalnych sklepach, nie w Peweksie. I popatrz, ziściło się.
Poza tym - tak przełomowe wydarzenia nie zdarzają się tak często.
JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2003-04-06 17:01:35
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Od: "Jolanta Pers" <j...@u...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Adam Moczulski" <w...@d...pl> napisał w wiadomości
news:b6plo7$glu$4@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Przykro mi ale mamy demokrację i owi ludzie zawsze Cię przegłosują.
Jacy i kiedy? A ściślej: jakież to demokratyczne głosowania mają wpływy na
moje decyzje życiowe?
JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2003-04-06 17:07:23
Temat: Re: Sterylizacja - tak/nie?Od: Adam Moczulski <w...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Jolanta Pers napisał:
>>Przykro mi ale mamy demokrację i owi ludzie zawsze Cię przegłosują.
>
> Jacy i kiedy? A ściślej: jakież to demokratyczne głosowania mają wpływy na
> moje decyzje życiowe?
Obowiązkowe ubezpieczenia na przykład.
--
Pozdrawiam
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |