Data: 2010-04-06 23:19:29
Temat: Re: Strach
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 6 Apr 2010 15:44:47 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> zresztą ateista nie potrafi wyzbyć się tej metafizyki,
> która jest negacją Boga, bo to jest wiara, że on nie wierzy. Jest
> wierzący w to, że niewierzy i to nawiedzone negowanie Boga mnie
> drażni, bo jest bez dowodów.
Zatem drażni Cię wiara w Boga, bo jest "bezmyślna" i bez dowodów, i negacja
Boga, bo jest "myślna" i bez dowodów.
Zdaje się, ze drażni Cię wszystko.
|