Data: 2010-11-22 15:24:56
Temat: Re: Stronnictwo patriarchalne
Od: Blondyna <7...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Re: Stronnictwo patriarchalne
Wiadomość:
Vilar napisał(a):
> U�ytkownik "Blondyna" <7...@m...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:a69b1632-9a3d-4095-bc18-ebd73cca018d@l32g2000yq
c.googlegroups.com...
>
> Re: Stronnictwo patriarchalne
> Wiadomo��:
>
> Vilar napisaďż˝(a):
> > U�ytkownik "Winogronko" <6...@m...pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:cefaae8b-df5e-42b0-8f6d-a2bd571ad808@s16g2000yq
c.googlegroups.com...
> >
> > Re: Stronnictwo patriarchalne
> > Wiadomo��:
> >
> > Vilar napisaďż˝(a):
> > > Mam wra�enie po kilku ostatnich watkach, �e stronnictwo
> > > patriarchalne
> > > na psp
> > > trzyma si� mocno i stanowczo. Swojego punktu widzenia, oczywi�cie.
> > >
> > > A ja "gupia" mia�am wra�enie, �e takie postawy odchodz� w cie�
> > > razem z
> > > naszymi dziadkami..... i traktowa�am je jako zupe�ny anachronizm. A
> > > tu
> > > nie.
> > > Patriarchat wiecznie �ywy (przynajmniej w formie quasiwerbalnej).
> > >
> > > MK
> > >
> > >
> > > ***
> > > Mieszkaďż˝ w samym sobie
> > > jak gawron w wie�y bez dachu.
> >
> > Nie�le, zszed�em na chwil� z ''netki''--tam jestem kobiet�--exstra
> > doznania...
> > a tu takie klocki, wi�c stronnictwo patryjalchane to Vilar ty tu
> > prezentujesz. Gdy� uleg�a� w stadzie pewnej dziewi�tnastowiecznej
> > metodzie wypierania w�asnych walor�w cielesnych[ tak si� zastanowiam
> > czy ty wog�le z tak� psychik� jeste� zdolna prze�y� orgazm--bo
> > to jest
> > wr�cz nieprawdopodobne]
> > VonBraun nie pisa� nic o walorach duchowych kobiety jako niby mia�yby
> > by� niewarto�ciowe. Dla por�wnania gdyby� tak bardzo
> > nieprzejmowa�a
> > si� cia�em, �e z tej negacji, z�b�w by� nie mia�a i resztki
> > gnij�cych
> > od pr�chnicy, to vonBraun by stwierdzi�, �e co� z twoj�
> > psychikďż˝ jest
> > nie tak, �e doprowadzi�a� si� do tego stanu, no jednak cz�owiek
> > z
> > z�bami wygl�da lepiej i o tym ca�y czas pisa�, jedynie zamiast
> > z�b�w
> > mieli�my piersi. Tak wi�c mo�e Vilar o z�by kiedy� nie trzeba
> > by�o
> > dba�, ale z powodu tego zaniedbania jednak by�y to negatywne skutki.
> > Wi�c robisz bezsensown� awantur� i to jeszcze z perspektywy
> > patryjarchatu, gdzie kobieta mia�a by� cnotliwa, nieorgastyczna i nie
> > doznawa� seksu i cielesno�ci....czyli nie mie� z�b�w.
> >
> > ____
> >
> > Nie martw sie Globku, moje orgazmy maj� si� nie�le.
> > A jak Twoje?
> >
> > MK
>
> No nie masz ,,z�b�w,, Vilar, jak ja o tym m�wi�em ,przez w�asne
> wyparcie, robi�a� ze mnie prymitywa, bo m�wi si� o tym co uwa�asz za
> niskie, teraz wylewasz pretensje do vonBrauna, kt�ry stwierdza
> amputaje kobiety z kobiety, zachowujesz si� jak dziewi�tnastowieczna
> purytanka , dok�adnie dostosowana do systemu patryjalchalnego.
>
> ___
>
> Globek, a Ty jeste� w stanie spojrze� tak bardziej og�lnie???
> U vB czepia�am sie wy��cznie patrzenia tylko na wygl�d i zaniedbania innych
> cech kobiety - czyli braku r�wnowagi.
> (bo z faktem, �e wygl�d wa�na rzecz, nikt przecie� nie dyskutuje. To
> oczywiste).
> Takie podej�cie to zwyk�y seksizm.
>
> A prymitywa Globek...
> Sorry.... ale to nie moja robota.
> Masz chyba jakie� kompleksy, kt�re Ci wy�a�� w paskudny spos�b.
> Z mojego punktu widzenia, zachowujesz si� czasami jak pi�ciolatek, kt�ry
> zaczyna tupaďż˝ i wrzeszczeďż˝, jak nie dostaje tego, co chce. No wybacz....
>
> MK
Czy mówienie kobieto nie masz ,,zębów.,,.,,piersi.,,.dyskwalifikuje z
bogatego wnętrza?....nie...jest pokazany uraz psychiczny dlaczego
kobieta jest w tym aspekcie zaniedbana, a ty ura bura
krzyczysz...patrzycie tylko na zęby...nikt nie patrzy na
tylko ,,zęby,,, znowu przez wyparcie robisz z nas prymitywów, bo
seksulność skojarzona jest u ciebie z czymś niskim, więc jak ktoś o
niej mówi to go z wyparcia umniejszasz. I to ty teraz rzucasz się i
oceniasz jak jakaś wręcz idiotka.
|