Data: 2003-11-07 08:44:34
Temat: Re: Studniowka2
Od: "sadia" <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kruszynka (Wrocław)" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bofkpj$9fn$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ja sie zastanawiam, czy taka suknia pasowalaby do blondynki. Do "mrocznej"
> brunetki a la famme fatale - tak, ale czy uroda blondynki nie jest zbyt
> delikatna na taka suknie? Kiedys podczas jakiegos tam konkursu miss swiata
> Polka - sliczna dziewczyna notabene - delikatna blondyneczka wystapila w
> dlugiej, szerokiej, czarnej sukni. Ta suknia calkowicie przytloczyla jej
> urode. Dziewczyna w niej normalnie "zginela". Bylo widac suknie i nic
> wiecej. Taki mi sie nasunelo po kliknieciu na link. Nawet dziewczyna ze
> zdjecia ginie w tej sukni.
Mi brakuje duzo do urody blondynki;) z zielonych oczu i blad wlosow moglas
wywnioskowac, ze mam iscie slowianska urode - ale tak nie jest. Z natrury
jestem ciemna brunetka, skore zawsze mialam opalona [od 2 lat przestalam sie
opalac i sie rozjasnila na szczescie], mam ciemne geste brwi, ciemne rzesy
oczy sa zielone po moim tacie:) [z calego serca mu za to dziekuje;)]. Ale
mimo wszystko nie jest delikatna blondynka jakie widuje sie na ulicach, poza
tym blondynka tez moze wygladac jak famme fatale - duzo zalezy od fryzury i
makijazu. Moze ta dziewczyna ze zdjecia ginie w sukni bo jest chudziutka to
raz a dwa ma ulizana jakby nie patrzec fryzurke? Ja jestem grubsza od
modelki na zdjeciu i fryzure zrobi enastroszona;)
Sadia
|