Data: 2006-09-04 14:53:35
Temat: Re: Sukienka dluga, elegancka
Od: Monika <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Monika napisał(a):
>
> Bardzo się uparłam bo wyglądałam już źle i czułam się jak szara myszka
> przez ten dodatkowy balast. Całe życie byłam z typu pulchniejszych, ale
> w krytycznym momencie było bardzo źle bo zajadałam stresy maturalne,
> zrezygnowałam z leczenia u endokrynologa a do tego zaczęłam brać pigułki...
> Najpierw stosowałam łagodną dietę 1000 kalorii, którą wymyślałam sobie
> sama. Nie czytałam nic o dietach i totalnie improwizowałam. Wykluczałam
> elementy które ja sama uznawałam za tuczące. Troszkę ćwiczyłam rano i
> wieczorem w swoim pokoju (żadnych sprzętów ani tym bardziej siłowni -
> nic nadzwyczajnego, głównie brzuszki).
> Gdy schudłam w ciągu miesiąca prawie 20 kg (głównie była to woda, w
> wyglądzie zmieniło się tylko troszkę) zaczęło mi się to podobać i
> jeszcze bardziej przykładałam wagę do diety eliminując kolejne produkty
> i więcej się ruszając. W ostatnim etapie "jadłam" głównie mleko z kakaem
> rozpuszczalnym i owoce. Piłam strasznie dużo wody niegazowanej i czasem
> podjadałam jakieś owoce czy warzywa. Średnio dziennie "zjadałam" 3litry
> mleka z kakaem... Wbrew pozorom moje wyniki po tej "diecie" było o wiele
> lepsze niż przed nią ;)
> Gdy przy wzroście 177cm ważyłam 61 kg to rodzina i znajomi zaczęli gadać
> o bulimii i anoreksji i zaczęło to być na tyle złośliwe i męczące, że
> postanowiłam pokazać im, że jestem normalna i jem wszystko. Przytyłam 7
> kg, które teraz chcę powoli zrzucić nie robiąc przy tym afery, więc nikt
> nie zauważy ;)
Zapomniałam napisać o mojej podstawowej zasadzie - NIGDY nie jadłam po
godzinie 18.00 (czasem piłam tylko wodę)
|