Data: 2016-01-03 15:10:56
Temat: Re: Świąteczne...
Od: krys <w...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
> Dnia Sun, 03 Jan 2016 09:18:02 +0100, krys napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>
>>> Dnia Wed, 30 Dec 2015 20:27:18 +0100, krys napisał(a):
>>>
>>>> I nie zapominaj, że władza przeminie,
>>>> ustawa zostanie.
>>>
>>> Zrozum, kobieto, że ta ustawa nie sprawi, że nagle zaczniesz być
>>> inwigilowana.
>>
>> Zrozum kobieto, że nie dam legitymacji żadnym sukinsynom do takich
>> działań.
>
> Zrozum, kobieto, że czy dasz, czy nie dasz, to te działania (czyli
> inwigilacja) zawsze były, są i będą.
Zrozum kobieto, że nie potrzebuję większego umocowania bezprawnego do
inwigilacji dla twopich ulubieńców.
Epokę haków i tajnych teczek w zanadrzu juz mielismy, nowe zbieranie haków
na wszystkich mi sie nie podoba.
A tobie życzę, żebyś sprawdziła na własnej skórze, jak to działa, może wtedy
coś dotrze.
> Możesz sobie tylko je uświadamiać (lub nie) i brać je pod uwagę (lub nie)
> - wględem oczywistości "cywilizacja=inwigilacja".
>
>
>>> Podobnie jak Twój wizerunek we wszechobecnych kamerach monitoringu, na
>>> co się milcząco i bezmyślnie przecież zgadzałaś i zgadzasz.
>>
>> Nie mierz innych własna miarą.
>
> He he - a gdzie np tankujesz paliwo do samochodu? robisz zakupy? którędy
> chodzisz do pracy? :-)
Na stacji bez monitoringu, targu bez kamer i przez las.
Nic nie wiesz o "milcząco i bezmyślnie przecież zgadzałaś i zgadzasz", więc
nie wypowiadaj się kategorycznie.
>
>>>
>>> Teraz przynajmniej ktoś (czyt. PiS) to bezhołowie próbuje ująć w jakieś
>>> prawne ramy, do których Ty, jak i każdy inny obywatel, będziesz mogła
>>> się przynajmniej odwołać,
>>
>> W bajki przewstałam wierzyć jakieś 40 lat temu. Do czego mogę się odwołać
>> w tym państwie prawa i sprawiedliwosci społecznej niestety wiem. Więc nie
>> przekjonuj mnie, że to, co wyprawia obecna władza czymś sie różni od
>> wyczynów poprzedniej.
>
> Niczego takiego nie insynuuję, a wręcz przeciwnie, no na Boga, pomyśl -
> skoro piszę, że inwigilacja będzie ujęta w ramy prawne, to raczej nie
> znaczy, że uważam, iż PiS od niej odstępuje! Uważam, że jest wręcz
> przeciwnie - sankcjonuje ją prawnie. I ja się na to godzę, bo (w
> odróżnieniu od Ciebie) zdaję sobie sprawę, że w dzisiejszym świecie nie ma
> ucieczki od inwigilacji.
Znaczy - fajnie będzie, jak nawet w kiblu legalnie kamerę będą mogli
założyć. Super.
> Chyba że się zrezygnuje ze wszystkich tzw zdobyczy cywilizacji. Tylko czy
> to w ogóle możliwe? Nawet obieg pieniądza (handel, wynagrodzenia, podatki
> itp) to inwigilacja obywatela, bo jest zliczany i rejestrowany... Komórę
> wyrzuć, forsy nie zarabiaj, domu nie miej ani rodziny? No weźże realnie
> myśl.
Trzeba więc wymyśleć jeszcze więcej regulacji i metod inwigilacji,oraz służb
uprawnionychdo, żeby nic władzy nie umknęło. I na wszelki wypadek
skontrolować. Jeszcze tylko premie dla uprzejmych donosicieli i jesteśmy w
domu, będziemy mieć system jak 100 lat temu na wschód od Bugu.
>>
>>> Walczysz o prywatność? - nie, walczysz tylko o swoje złudzenia co do
>>> niej, o nic więcej. Zrozum więc wreszcie, że to nie ma sensu, poświęć
>>> energię na coś realnego - może zrób sweter, przekop ogródek... albo
>>> napisz maila do przyjaciółki lub zadzwoń do niej 3333333333-)
>>
>> Pozwolisz, że nie skorzystam z twoich protekcjonalnych rad i pozostanę
>> przy swoim zdaniu.
>
> Jak długo?
> 3333-]
Zazwyczaj nie wymieniam poglądów, bo na tym tracę.
>
>
--
J
|