Data: 2016-01-05 21:43:43
Temat: Re: Świąteczne...
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 04.01.2016 o 02:28, Przemysław Dębski pisze:
> W dniu 2016-01-03 o 20:54, FEniks pisze:
>> W dniu 31.12.2015 o 13:57, Przemysław Dębski pisze:
>
>>> O czym Ty do mnie mówisz o mnie ? Realizują dokładnie to czego od nich
>>> oczekiwałem. W obliczu faktów które się dokonały/dokonują, wiara w ich
>>> zaistnienie traci rację bytu.
>>
>> No, jeżeli dla Ciebie bonusem jest to, co robią przy TK, to rzeczywiście
>> nie mam się z czego śmiać (nie tylko ja, Ty w perspektywie też). Ale
>> tego nie mieli na przedwyborczych transparentach.
>
> Ale też w kampanii cała (dzisiejsza) opozycja ostrzegała, jakie to
> straszne rzeczy będzie PiS robił gdy wygra wybory. Ty możesz powiedzieć
> - głupi wyborcy nie uwierzyli i sprawdziło się - to teraz mają. A ja
> mówię - wyborcy stwierdzili, że właśnie te "straszne rzeczy" trzeba zrobić.
Nie wiem, skąd u Ciebie ta pewność, że właśnie o te "straszne rzeczy"
chodziło wyborcom. Jest - owszem - grupa fanatyków PiS-u, która z marszu
zaakceptuje wszystko, każdy ich krok, ale to nie znaczy, że każdemu z
ich wyborców o to chodziło. Świadomi byli tego nawet ludzie w PiSie,
skoro w kampanii szybciutko ściągnęli ze swojej strony projekt
konstytucji i się nie przyznawali, że takowy w ogóle mają. Ale jak widać
mają i są do niego bardzo przywiązani. I to właśnie od jego realizacji
zdają się zaczynać swoje (nie)rządy.
>> Natomiast sztandarowe hasła z kampanii wyborczej (500+, darmowe leki,
>> podniesienie kwoty wolnej itd.) są jak na razie realizowane w takim
>> zakresie, że zwiększa się deficyt budżetowy o kilkadziesiąt miliardów,
>> by te obietnice spełnić. No bo przecież "w budżecie są na to wolne
>> środki", jak mówiono w czasie kampanii.
>
> Znasz się na finansach Państwa by móc to samodzielnie ocenić ? Ja np.
> widzę w pytę niepotrzebnych ekranów akustycznych wzdłuż torów kolejowych
> i autostrad. By zasilić budżet być może wystarczy przestać robić pewne
> rzeczy ...
Gdyby wystarczyło przestać robić pewne rzeczy, to po prostu by przestali
je robić, zamiast zwiększać budżet (czyt. deficyt, czyt. zadłużenie)
m.in. na administrację. Tysiąc (a może nawet kilka tys.) urzędasów
planują zatrudnić do rozdawnictwa tych 500+. A o zwiększeniu deficytu z
podziałem na poszczególne resorty mówił w Sejmie Kukiz, linkowała tutaj
krys.
BTW Ekrany akustyczne to zdaje się w dużej mierze spadek po decyzjach PiS-u.
>>>>> A jak myślisz, obydwiema kampaniami też sterował Jarek a
>>>>> BSz tylko użyczała twarzy ?
>>
>> Ależ ja nie przeczę, że Jarek potrafi dobrać sobie odpowiednio sprawne i
>> oddane osoby, by realizowały jego cele. I w dodatku by robiły to na
>> własną odpowiedzialność prawną (a także ponosiły za to ofiarę znacznie
>> wyższą).
>
> A ja nie przeczę, że w kampanii było powiedziane, iż premierem będzie
> BSz i słowa dotrzymano.
Oczywiście. Z tym że nie wszyscy zdawali sobie może sprawę, że to będzie
premier-marionetka. Wielu wierzyło, że będzie przede wszystkim
realizowała obietnice wyborcze, a nie dyktatorskie chore zapędy Kaczora.
>>Ja podobnie mogę powiedzieć, że widziałam, ilu ludzi
>> protestowało ostatnio na Rynku we Wrocławiu przeciwko temu, co dzieje
>> się wokół TK, wiem też, o czym rozemocjonowani ludzie ze sobą wokół
>> rozmawiają oraz jacy to są ludzie, podczas gdy czołowi politycy z PiS
>> (także ci, którzy będą wkrótce zarządzać TV) próbowali wszystkim wmówić,
>> że sprawa TK w ogóle ludzi nie interesuje, a ci, którzy demonstrują to
>> byli opłaceni aparatczycy komuny i po co media się tym zajmują. Ale sami
>> nieźle trzęsą portkami, bo robią wszystko, by utrudnić tym ludziom
>> komunikację, nawet w necie.
>
> Ależ nie mam wątpliwości, że na te demonstracje przychodzili również
> prawdziwi ludzie z krwi i kości, dlatego że chcieli a nie że ktoś im
> zapłacił. I żal mi ich - autentycznie i bez przekąsu - bo wywyołano w
> nich strach by ich wykorzystać do politycznych celów. Ba - politycznych.
> Tu nie ma żadnej polityki, nawet przez małe pe. Jest obrona koryta.
Jakiego koryta? Koryta sędziów w TK? Dałeś się zjeść pisowskiej
propagandzie.
Poza tym - nikt nie chce zmienić rządu. Ludzie domagają się działania
władzy w ramach obowiązującego prawa. To tak wiele? Myślisz, że ludzie
są na tyle głupi, by sami nie umieli ocenić tego, co się dzieje?
Zresztą mistrzem w wyprowadzaniu ludzi na ulicę jest i zawsze był
Kaczyński, co też wielokrotnie czynił i wykorzystywał.
> Co do tego co ja widziałem. Nie ma tu żadnej subiektywnej oceny. Są
> fakty. Mówię, że widziałem bojówkę w kominiarkach wbijającą z zewnątrz w
> tłum. Gdzie tu miejsce na pomyłkę ? Że co, że tak naprawdę to mogła być
> sierotka marysia i jej krasnoludki ?
Mieli na czole wypisane, kim są, kto ich nasłał itd? Poza tym nie wiem,
jakie metody działania ma policja. Kiedy muszą wkroczyć do akcji.
Ewa
|