Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Neokaszycha" <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Świąteczne porządki
Date: Wed, 22 Dec 2004 08:17:35 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 46
Sender: k...@p...onet.pl@dua16.neoplus.adsl.tpnet.pl
Message-ID: <cqb71i$m19$1@news.onet.pl>
References: <cprppe$80c$1@node1.news.atman.pl> <cpu5gi$4ne$1@inews.gazeta.pl>
<cpui1u$nb3$1@news.onet.pl> <4...@n...o2.pl>
<cputem$enq$1@news.onet.pl> <4...@n...o2.pl>
<cpuu8n$6gk$1@news.onet.pl> <4...@n...o2.pl>
<cpv2q7$b$1@news.onet.pl> <4...@n...o2.pl>
<cpvaim$ic4$1@news.onet.pl> <cpvlq6$51$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cq0gek$m8i$1@news.onet.pl> <cq4sua$d07$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cq66ij$q5b$1@inews.gazeta.pl> <cq67rk$jd8$1@nemesis.news.tpi.pl>
<cq6o6l$35l$1@news.onet.pl> <cq6s20$8kn$1@nemesis.news.tpi.pl>
<cq7fdv$60i$1@news.onet.pl> <cq9h06$ocs$1@nemesis.news.tpi.pl>
<cqaduo$ab1$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dua16.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1103699826 22569 83.22.8.16 (22 Dec 2004 07:17:06 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 22 Dec 2004 07:17:06 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:68595
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@N...com.pl> napisał w wiadomości
news:cqaduo$ab1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No, ale teraz są rzepy, więc nie muszą. Książek czytać nie muszą, bo
> lektury są na DVD, a do rozrywki są gry komputerowe.
Dzięki temu na pewno będą
> szczęśliwsze.
A to oczywiście straszna wada i spędza sen z powiek... Jak to możliwe- być
szczęsliwym, bo nie trzeba się męczyć z głupim sznurowadłem i mam kupiła
buty na rzepy....No szok.
Nie masz wrażenia, ze gdzieś między naszym pokoleniem a
> dziećmi naszego pokolenia nastąpiły jakieś "Kukułcze jaja z Midwich",
> czyli podmiana gatunku? Nas jednak statystycznie wychowywano na
> samodzielnych, radzących sobie i co najmniej nieuciążliwych dla
> społeczeństwa ludzi,
I udało się? Jesteś pewna? Widać dookoła jak Ci wspaniale wychowani
samodzielni itd radzą sobie w życiu..... Porozglądaj się dookoła- jak
zechcesz to zobaczysz tłumy bezrobotnych, nieszczęśliwych ludzi, którzy nie
radzą sobie w otaczającej rzeczywistość.... Nie mówię o tutaj o patologii i
o tych, którzy nie chcą ale o tych którzy nie UMIEJĄ. A dlaczego, bo tak ich
wychowano?
Babcia męża za nic nie umie obsługiwać karty bankomatowej. Nie umie i już
się nie nauczy. Ja tam się cieszę, że dziecko daje sobie radę i z DVD i z
grami. I umie liczyć także na kalkulatorze- choć przecież liczydła są ok,
prawda? I pokolenia za ich pomocą liczyły, ba..... prowadziły księgowość.
> przedstawiciele kolejnego pokolenia mają już tylko być szczęśliwi - nawet
> jeśli do tego szczęścia jest im potrzebne bycie chamowatym tępakiem,
> głupią panienką lekkich obyczajów albo osobnikiem całkowicie
> dysfunkcjonalnym społecznie.
Będę bardziej przystosowani niż wiele osób żyjących obecnie.
Póki co to udało mi sie u Ciebie odczytać wizję rodziny w postaciach- głupi
jelelń, który zarabia (bo wiadomo, że to szczyt głupoty utrzymywać własną
rodzinę!) i kura ewentualnie kogut w PRL- owskim skansenie, gotująca
niezdrowe domowe (fuj) obiady.i zasmarkane głupie dzieci. Budująca wizja.
.Jakoś wydaje mi sie, ze może być tylko lepiej.
Kaśka
|