Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
pl!opal.futuro.pl!not-for-mail
From: "Pe-Korn" <o...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Swiatomość (1) czyli swiat zewnetrzny odbiciem stanu jazni
Date: Wed, 2 Apr 2008 11:36:18 +0200
Organization: Pro Futuro
Lines: 30
Message-ID: <fsvk2d$52n$1@opal.futuro.pl>
References: <fstov8$qo0$1@opal.futuro.pl> <1...@4...net>
NNTP-Posting-Host: 90-156-43-68.as.kn.pl
X-Trace: opal.futuro.pl 1207128973 5207 90.156.43.68 (2 Apr 2008 09:36:13 GMT)
X-Complaints-To: u...@f...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 2 Apr 2008 09:36:13 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:398589
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ikselka"
> Jest dokładnie odwrotnie: mało, że twoja świad/T/omość, to nawet cały TY,
> istniejecie tylko i wyłącznie dzięki światu zewnętrznemu :-)
Wlasnie to nie jest prawda. Swiat istnieje DLA czlowieka a nie odwrotnie.
> Cóż znaczymy my (ja, Ty, on), pojedyncze jego ziarna? Znikniemy bez śladu,
> co komu po naszej świad/T/omości? I po nas? A świat sobie będzie istniał,
> nie z/au/ważając, że jakieś tam dwa czy trzy (albo milion) ziarenka mniej
> lub bardziej świad/T/omie pojawiają się, podskakują dumnie, po czym
> odpływają w niebyt...
Tak, tak, powtarzasz znane przyslowie: Byl las, nie bylo nas, nie bedzie
nas, bedzie las.
Ale to zludzenie.
Swiat NIE MOZE, po prostu NIE MOZE istniec bez czlowieka. To czlowiek sam,
OSOBISCIE, podtrzymuje swiat i sprawia, ze on istnieje. A konkretnie
wydobywa z niego to, co jest mu potrzebne, jeden TO, drugi TAMTO. A suma
swiatow wszystkich ludzi jest ZEREM albo Chaosem, ktory jak gabka wszystko
rozmywa we mgle.
Ty prawdopodobnie mowisz o tym ZERZE, wspolnym dla wszystkich, ale ja nie
jestem megalomanem, ani globalistą, aby orzekac o SUMIE SWIATOW, ja mowie za
siebie i o sobie i o swoim jedynie swiecie. Do TWOJEGO sie nie mieszam.
Pe-Korn
|