Dnia Sun, 23 Nov 2008 20:04:13 +0100, Ikselka napisał(a):

> Dnia Sun, 23 Nov 2008 19:46:15 +0100, czarnykot napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>> Dnia Sun, 23 Nov 2008 02:23:16 +0100, czarnykot napisał(a):
>>>
>>>> Witam!
>>>> Mam cerę mieszną; tłusty jest nos i czoło. W czym problem? Otóż, świecę
>>>> się w tym miejscach po prostu i najbardziej to widać po przyjściu ze
>>>> spaceru (gdy na dworze jest tak niska temperatura jak dzisiaj.
>>>> Cera wygląda wtedy baaaaaaardzo nieestetycznie i źle się czuję z tego
>>>> powodu. W warunkach domowych wszystko OK...
>>>>
>>>> Używam kremów Nivea. Oczywiście, po wklepaniu wycieram chusteczką
>>>> nadmiar kremu. Próbowałem kilku kremów Nivea. I tego najbardziej znanego
>>>> chyba w niebieskim opakowaniu... i kremu przeznaczonego dla cery
>>>> mieszanej i za każdym razem jest to samo :-(
>>>>
>>>> Co robić? Jakiś dobry (skuteczny!) i niedrogi krem dla mnie?
>>>>
>>>> Za radę z góry dziękuję :-)
>>>> Pozdrawiam.
>>>
>>> Potraktuj sprawę, jakbyś miał wystąpić w programie TV - tam wszystkich
>>> równo pudruja, aby nie błyszczały im nosy, czoła i brody. Dla meżczyzn
>>> puder w sytuacjach uzasadnionych jest ratunkiem. Kup puder transparentny,
>>> bezzapachowy, jakiejś dobrej firmy, i używaj go baaaardzo dyskretnie, bo
>>> jak się wyda, zeżrą Cię ci, co mają skostniałe przekonania nt. męskich
>>> kosmetyków :-)
>>> Poszukam czegoś dla Ciebie, a może tutejsze pomocne dusze się przyłączą...
>>> A swoją drogą może by tak do dermatologa z pytaniem i problemem?
>>
>> Używałem także pudru (matującego), ale efekt był wprost odwrotny do
>> zamierzonego. Owszem, przez jakiś czas (kilkanaście minut) moja twarz
>> była pięknie zmatowiona, ale po kilku godzinach "błyszczałem" bardziej
>> niż po użyciu samego kremu! Być może ten puder nie był dość dobry lub
>> źle działał na moją cerę.
>
> Użycie pudru polega na lekkim przypudrowywaniu błyszczących miejsc co jakis
> czas, a nie tylko raz. Wiem, że mężczyźnie trudniej, bo niby gdzie ma to
> robić? Wyjęcie puderniczki i użycie jej przy ludziach raczej nie wchodzi w
> gre, jak przypuszczam :-)

...nawet, albo i zwłaszcza, w męskiej toalecie :-(