Data: 2004-06-29 17:42:29
Temat: Re: System nagród i kar
Od: "KasiaKC" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czytam te komentarze i jestem z lekka przerazona reakcja - ta niezmacana
> odrobina myslenia gotowoscia do karania dwulatka.
>
Uważam że dwulatek też człowiek i czasami zasługuje na karę a czasami na
nagrodę. Ma wielką szansę w tym wieku dowiedzieć się że pewnych rzeczy nie
wolno robić a pewne są wskazane. Dowiaduje się tego dzięki reakcjom swoich
rodziców. Tak rodzi się poczucie bezpieczeństwa bez którego trudno poruszać
się w życiu.
Po to jest konsekwencja i kary.
> Wydawaloby sie, ze juz jest oczywiste, ze dziecko znacznie lepiej
wychowuje
> sie stosujac system nagrod a nie kar, badz nagrod i kar. Przy takiej
> filozofii wystarczy danego postepowania nie nagradzac, z czasem dziecko
z
> a l a p i e.
Myślisz że to wykonalne? A może ja mam jakieś felerne dziecko, bo akurat
samo nagradzanie nie dociera.
Kasia
>
> Pare osob pyta o przyklady - tez prosilabym o nie. Dane zachowanie u
dziecka
> moze byc spowodowane najrozmaitszego typu zaburzeniami - moze tak
najpierw,
> zanim wybierze sie kare - warto byloby przyjrzec sie i je wykluczyc? A
poza
> tym - uwazniej przyjrzec sie s o b i e, czy i w jaki sposob to JA
> stymuluje dziecko do danych zachowan? Dwulatek potrzebuje morza milosci,
> cierpliwosci i interakcji - a nie cwiczenia na nim odruchow Pawlowa.
>
> Kaska
>
>
|