Data: 2010-03-10 10:55:06
Temat: Re: Systemu cie?
Od: Nemezis <5...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Robakks napisał(a):
> "Nemezis" <5...@m...pl>
> news:0ee1df2d-4a9c-41ea-8f96-58fe898250ea@d2g2000yqa
.googlegroups.com...
> > Robakks napisaďż˝(a):
>
> >> Siedmioro zmy�lnych dniem budowa�o
> >> gmach niebotyczny - wsp�lny DOM,
> >> dzie�o pomys�u, pracy r�k
> >> i ch�ci bycia RAZEM.
> >>
> >> Noc� gdy zmy�lni spali
> >> i wsz�dzie by�a ciemno��
> >> siedmioro cieni si� skrzykiwa�o
> >> DOM rozwala�o - potajemnie.
> >>
> >> Siedem jednostek, siedem cieni
> >> a S�o�ce ponad nimi
> >> pierwsi kochali wsp�lne budowanie
> >> drudzy kochali wsp�lne rozpierdalanie.
> >>
> >> Siedmioro biernych na to si� patrzy�o,
> >> siedmioro biernych nic nie robi�o.
> >> Zaj�ci w�asnymi p�pkami
> >> w dupie mieli co siďż˝ z innymi stanie...
> >>
> >> moraďż˝:
> >> "Gdzie nie popatrzysz - wsz�dzie kolektyw"
> >>
> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> ~>ďż˝<~ c:psf,psp,php | apm
> >> mi�o�nik m�dro�ci i nie tylko :)
>
>
> > To tylko zale�y od patrz�cego, je�li nie potrafi by� sob�, nie widzi
> > te� pojedy�czych ludzi, je�li jest w �wiadomo�ci swoje kolektywny,
> > b�dzie wszystko podczepia� pod mas�.
>
>
> Zgoda: stosunek do budowania dla wsp�lnego dobra
> "zale�y od patrz�cego" i to patrz�cy wybiera
> do kt�rego kolektywu chce nale�e�:
> <> budowniczych
> <> rozwalaczy
> <> oboj�tnych
> Cokolwiek wybierze b�dzie w kolektywie
> w�a�ciwym do swojego wyboru... :-)
> Tak jak nie da si� wyj�� z matrixa
> tak nie da si� wyj�� z kolektywu.
> Jeste�my skazani na RAZEM, cho� decyzje podejmuje si� osobno. :)
> Robakks
> *�"�'���`�.^:;~>�<��-.,��
Człowiek nie należy do żadnego kolektywu, należy sam do siebie, a
jednostki wypracowują sobie miedzy sobą'' uwowy'', według których
współpracują. Jeśli jednak jednosta uwierzy ,że jest ''umową'',
zaczyna odrywać się od siebie, fałszować rzeczywistość wykluczając
jednostkę/ komunizm/ katolicyzm/ wtenczas zaczyna się terror,
niszczący ludzi.
|