Data: 2017-12-18 23:47:58
Temat: Re: Szczepionki to zło?
Od: pinokio <p...@n...adres.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 18.12.2017 o 22:41, Jakub A. Krzewicki pisze:
> Fajnie zapodałeś w następnym poście: "A czy pijak jest wolny?"
> To dotyka istoty problemu - wolności bez szkodzenia innym.
Jeszcze gorzej, gdy mamy do czynienia z narkotykami, i to nie takimi jak
marihuana ale heroina czy "krokodyl".
Cyniczny handlarz sam nie bierze narkotyków "bo nie jest tak głupi ja
tamci narkomani" ale reklamuje, zachęca, daje pierwszą działkę free. A
potem nie dość że niszczy zdrowie bliźniego to jeszcze zarabia na tym
kupę forsy.
Korwin tylko w jednym przypadku chciałby temu przeciwdziałać: gdy ofiarą
jest nieletnie dziecko, ale tylko dlatego że uważa takie dziecko za
własność rodziców (zamiast Boga) a dawanie narkotyku dziecku jako
okradanie rodzica.
Takie chwytanie się lewą ręką za prawe ucho. A ściślej, uważa że żona i
dziecko są własnością męża/ojca.
A co z dorosłymi dziećmi? Albo czyjaś dziewczyna ćpa? To zdarza się i
teraz gdy narkotyki są zabronione, ale w korwinizmie czy akapie było by
to legalne i trzepiący hajs handlarz by się tylko śmiał w twarz.
Co należy zrobić: za wciskanie heroiny powinny być dużo większe kary.
|