Data: 2008-02-05 09:11:19
Temat: Re: Szpadle
Od: t...@g...com (Tomasz Łukowski)
Pokaż wszystkie nagłówki
05-02-08, Kresowiec <i...@t...de> napisał(a):
> Nosze sie z powaznym zamiarem kupna nowego szpadla. Szukajac testow i
> opinii konsumentow coraz bardziej sklaniam sie ku Fiskarsom. [...]
> Gdyby ktos z
> Was machal juz taki szpadlem lat kilka z zadowoleniem, to prosze
> podzielcie sie uwagami.
>
> Irek
Witaj. uzywam od kilku lat dwoch szpadli fiskarsa. nie mam pojecia
jakie maja numerki ale jeden wiekszy na ostrze rowne a drugi mniejszy
ma ostrze w lekki szpic tzn szpadel zakonczony jest krawedziami
laczaemi sie w polowie szerokosci szpadla pod katem rozwartym..
Jestem zadowolony. Szpadle dobrze leza w rece, sa wywazone i nie sa
jednorazowe tzn natrafienie na kamien nie robi im krzywdy.
Wzial bym jednak pod uwage bardzo zblizone wlasciwosciami szpadle
innych firm bo sa o polowe tansze. Wiesc gminna niesie ze czesc
produkcji zakladow produkujacych dla fiskarsa trafia na rynek. Rozni
sie wiec od oryginalu jedynie brakiem naklejki, numeru i oczywiscie
cena co oczywiscie nie oznacza ze wszystkie tanie szpadle bez numeru i
naklejki maa jakosc fiskarsa :-)
pzdr
Tomek
|