Data: 2012-02-13 15:18:09
Temat: Re: Szymborska nie żyje.
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-10 19:18, Ikselka pisze:
>> Papież ma prawo się mylić. Są takie obszary, w których ma prawo
>> się mylić. A ma prawo przyznawać się do błędów i przepraszać ?
>> A ma taki obowiązek ?
>
> A kogo chciał zabić?
To kwestia pewnej wyobraźni w wiązaniu faktów, czynów, słów
z osobami relacją odpowiedzialności, a nie samych chęci.
Od chęci człowiek nie musi umrzeć, tak samo, jak może umrzeć
od braku poczucia odpowiedzialności, od braku wyobraźni, braku
adekwatnej troski, głoszenia mylnych idei - przez silniejszych,
przez decydentów.
>> A teraz Szymborska ... Jest taki obszar, w którym miała prawo się
>> mylić i przyznawać do błędów ?
>
> Co masz na mysli pisząc eufemistycznie "błędów"? - jakiś tam nic nie
> znaczący podpis pod żądaniem śmierci?
> :-/
>
> Gdyby Stalin nie umarł, ci ludzie by nie żyli. Jak wygladałaby kariera pani
> Szymborskiej?
Ona o swoją karierę specjalnie nie dbała. Natomiast sądzę, że wyszłoby z
tego kilka bardziej mrocznych wierszy dot. ludzkiej głupoty (na własnym
przykładzie ilustrowanych).
|