« poprzedni wątek | następny wątek » |
391. Data: 2012-02-06 08:32:27
Temat: Re: Szymborska nie żyje.
Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:jgmmaj$nhn$1@node2.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1mokjvf5nual9$.3m0b8hq97ke5$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 5 Feb 2012 19:52:50 +0100, Chiron napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
>>> news:ea53301f-ab7f-4fad-9e67-87441fd0ee15@x6g2000pbk
.googlegroups.com...
>>>
>>> No, no- cieszę się, że znów tu piszesz. To znaczy (tak mi sięzdaje, że
>>> masz
>>> się dobrze. Co dobrego u Ciebie
>>>
>>> Chiron, w przelocie- witam się tak
>>
>> Hej, Chirku, jakże miło Cię widzieć tutaj.
>
> Witam. Tak wpadłem na chwilę
Oczywisciem, zem na chwilem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
392. Data: 2012-02-06 09:24:02
Temat: Re: Szymborska nie żyje.W dniu 2012-02-04 14:12, medea pisze:
> W dniu 2012-02-03 22:18, Ikselka pisze:
>>
>> Oh, really??? I ja to napisałam???
>
> Znowu coś palisz? Bo głupa na pewno.
>
>> A tak konkretnie bardziej - CO wg Ciebie nie jest prawdą z tego, co
>> napisałam o swojej rodzinie? Może wymień coś, co Cię najbardziej
>> uderzyło w tym sensie.
>
> Czy gdzieś powyżej napisałam o nieprawdzie? Każdą prawdę można przekazać
> na milion sposobów. Ty wybierasz taki, że wszystko w Twoim wykonaniu
> (lub to, co Ciebie dotyczy) jest po prostu najlepsze, a wręcz wzorcowo
> obowiązujące dla wszystkich być powinno.
A, co najdziwniejsze, Papież JPII był jeszcze lepszy, bardziej wzorowy
itp ... Nie do uwierzenia, ale Ikselka tak twierdzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
393. Data: 2012-02-06 09:31:29
Temat: Re: Szymborska nie żyje.W dniu 2012-02-05 22:26, medea pisze:
> W dniu 2012-02-05 19:14, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 05 Feb 2012 18:15:59 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-02-05 17:41, Ikselka pisze:
>>>> Nieomylny był dla tych, którzy go SOBIE wybrali. Ty chyba nadal tego
>>>> nie pojmujesz.
>>> Brałaś udział w konklawe? Oo!
>> Jesteś tak głupia, czy po prostu złośliwa?
>>
>>
>
> Możesz w takim razie mnie głupiej przybliżyć o co Ci szło z wyborem
> papieża? I jak to się ma do oceny jego nieomylności?
Iksi chodzi o to, że decyzja o byciu/pozostaniu katolikiem
to zgoda na to, by decyzje podejmowali inni w Twoim imieniu.
Prawie jak w demokracji :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
394. Data: 2012-02-06 09:38:53
Temat: Re: Szymborska nie żyje.W dniu 2012-02-05 17:38, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 5 Feb 2012 16:57:52 +0100, zażółcony napisał(a):
>
>> A z drugiej strony, zastanów sie: spadłaby mu czapka z głowy,
>> jakby powiedział: "no dobra ,skrewiłem, sorry ... przymyślałem
>> sprawę jeszcze raz i zrobimy to jednak inaczej".
>
> Co?
Z pewnością wiele jest takich rzeczy, natomiast ja czuję się
na siłach do tego, by ocenić jego wypowiedzi na temat buddyzmu
- o czym już pisałem nie raz. W skrócie: JPII określił
buddyzm jako religię z 'autosoteriologią negatywną', co
można potraktować wyłącznie jako półprawdę. Jakbym miał
to porównać do czegoś, to jest to mniej więcej tak,
jakby powiedzieć: chrześcijaństwo to zbawienie przez
samoukrzyżowanie, tzn. zbawieni są tylko Ci, którzy
dadzą się, dosłownie, ukrzyżować.
Mam też niezbyt pochlebne zdanie na temat jego sztywnego
stanowiska w sprawie antykoncepcji i podtrzymywania modelu wielodzietnej
rodziny w czasie wizyt w Ameryce Łacińskiej - ale nie znam tematu
tak szczegółowo, żeby wchodzić tu w zaawansowaną dyskusję.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
395. Data: 2012-02-06 09:44:01
Temat: Re: Szymborska nie żyje.
zażółcony napisał(a):
> W dniu 2012-02-05 17:38, Ikselka pisze:
> > Dnia Sun, 5 Feb 2012 16:57:52 +0100, za��cony napisa�(a):
> >
> >> A z drugiej strony, zastan�w sie: spad�aby mu czapka z g�owy,
> >> jakby powiedzia�: "no dobra ,skrewi�em, sorry ... przymy�la�em
> >> sprawďż˝ jeszcze raz i zrobimy to jednak inaczej".
> >
> > Co?
>
> Z pewno�ci� wiele jest takich rzeczy, natomiast ja czuj� si�
> na si�ach do tego, by oceni� jego wypowiedzi na temat buddyzmu
> - o czym ju� pisa�em nie raz. W skr�cie: JPII okre�li�
> buddyzm jako religiďż˝ z 'autosoteriologiďż˝ negatywnďż˝', co
> mo�na potraktowa� wy��cznie jako p�prawd�. Jakbym mia�
> to por�wna� do czego�, to jest to mniej wi�cej tak,
> jakby powiedzie�: chrze�cija�stwo to zbawienie przez
> samoukrzy�owanie, tzn. zbawieni s� tylko Ci, kt�rzy
> dadz� si�, dos�ownie, ukrzy�owa�.
>
>
> Mam teďż˝ niezbyt pochlebne zdanie na temat jego sztywnego
> stanowiska w sprawie antykoncepcji i podtrzymywania modelu wielodzietnej
> rodziny w czasie wizyt w Ameryce �aci�skiej - ale nie znam tematu
> tak szczeg�owo, �eby wchodzi� tu w zaawansowan� dyskusj�.
Chcieli JP2 postawić przed trybunałem za zbrodnie przeciwko ludzkości,
gdyż swoją propagandą na temat antykoncepcji przyczynił się do
rozpowszechniania śmiertelnej choroby.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
396. Data: 2012-02-06 09:44:15
Temat: Re: Szymborska nie żyje.W dniu 2012-02-06 10:38, zażółcony pisze:
> - o czym już pisałem nie raz. W skrócie: JPII określił
> buddyzm jako religię z 'autosoteriologią negatywną', co
> można potraktować wyłącznie jako półprawdę. Jakbym miał
> to porównać do czegoś, to jest to mniej więcej tak,
> jakby powiedzieć: chrześcijaństwo to zbawienie przez
> samoukrzyżowanie, tzn. zbawieni są tylko Ci, którzy
> dadzą się, dosłownie, ukrzyżować.
Nie samo ukrzyżowanie, ale jak mówi mądrość ludowa "kogo Bóg miłuje,
tego krzyżuje".
Nie znam dobrze buddyzmu, ale wydaje mi się że zamiast dążenia za
wartością pozytywną jest tam nacisk postawiony na uniknięcie negatywności.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
397. Data: 2012-02-06 09:44:24
Temat: Re: Szymborska nie żyje.W dniu 2012-02-05 15:23, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 05 Feb 2012 14:26:02 +0100, zdumiony napisał(a):
>
>> Należy odróżnić pamięć czysto informacyjną, czyste bity danych, od
>> pamięci emocjonalnej - stosunku do tych danych.
>
> Piperzysz trzy po trzy, byle zaciemnić i rozmyć sens.
Zadał bardzo sensowne pytanie, które i ja zadałem: co by znaczyło
'nie wybaczyć' Szymborskiej ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
398. Data: 2012-02-06 09:46:55
Temat: Re: Szymborska nie żyje.W dniu 2012-02-06 10:44, zdumiony pisze:
> Nie samo ukrzyżowanie, ale jak mówi mądrość ludowa "kogo Bóg miłuje,
> tego krzyżuje".
> Nie znam dobrze buddyzmu, ale wydaje mi się że zamiast dążenia za
> wartością pozytywną jest tam nacisk postawiony na uniknięcie negatywności.
Choć może są pewne podobieństwa , dążenie do Nirwany, tak jak dążenie do
Zbawienia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
399. Data: 2012-02-06 09:50:25
Temat: Re: Szymborska nie żyje.W dniu 2012-02-04 14:25, Ikselka pisze:
> Jedyną moją traumą było, jak ono sobie będzie radziło w życiu w tym
> "dzisiejszym" świecie. Ciągle zadawałam sobie pytanie, czy aby się nie
> pomyliliśmy wychowujac ją na taką jaką jest (czułą, dobrą, delikatną,
> wrażliwą, ale i pewną siebie, przebojową, rzutką, twórczą, niepokorną) - a
> tu proszę, pyk, i moja jedyna trauma znikła :-)
A używa środki antykoncepcyjne, czy otwarcie(...) ryzykuje, że jej
te wszystkie fakultety i przebojowość zje szóstka dzieciątek ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
400. Data: 2012-02-06 09:56:47
Temat: Re: Szymborska nie żyje.
zażółcony napisał(a):
> W dniu 2012-02-04 14:25, Ikselka pisze:
>
> > Jedyn� moj� traum� by�o, jak ono sobie b�dzie radzi�o w �yciu w tym
> > "dzisiejszym" �wiecie. Ci�gle zadawa�am sobie pytanie, czy aby si� nie
> > pomylili�my wychowujac j� na tak� jak� jest (czu��, dobr�,
delikatnďż˝,
> > wra�liw�, ale i pewn� siebie, przebojow�, rzutk�, tw�rcz�,
niepokornďż˝) - a
> > tu prosz�, pyk, i moja jedyna trauma znik�a :-)
>
> A u�ywa �rodki antykoncepcyjne, czy otwarcie(...) ryzykuje, �e jej
> te wszystkie fakultety i przebojowo�� zje sz�stka dzieci�tek ?
Już powinna mieć szóstkę dzieciątek...pewnie gdzieś zakopały:) Taka
poważna katolicka rodzina miałaby używać antykoncepcji potępionej
przez samego papieża.?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |