Data: 2005-01-29 20:19:32
Temat: Re: TAK!!! NIE MA SENSU ŻYĆ.... po cholere...
Od: Kacper Cieśla (comboy) <s...@p...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 29 Jan 2005 20:55:38 +0100, argothiel wrote:
> Kacper Cieśla (comboy) napisał:
>
>> OK, a więc potraktujmy Twoje życie jako funkcję. Funkcję szczęścia w
>> zależności od czasu. Przeraża nas jedynie funkcja stała. Co jest
>> jednak niemożliwe (minimalna zmiana na stroju chociażby ze względu na
>> zmianę pogody już ją burzy). A więc oś x poprowadźmy sobie na wysokości
>> średniej wartości funkcji. No i jak widać są wzloty i upadki.
> A co, jeśli funkcja jest malejąca? Bez wzlotów...
Wtedy urodziłeś(aś) się w zajebistych warunkach ;)
1. Funkcja nie może być tylko malejąca z tego samego powodu z którego
nie może być stała.
2. Jeżeli funkcja jest malejąca na większości przedziałów, tzn że
za dużo czytasz pl.sci.psychologia.
To TY decydujesz o wartości funkcji ! Bo szczęście to nie jest stan
rzeczy, tylko stan Twojego umysłu.
--
Pozdrawiam - Kacper Cieśla;
|