Data: 2009-08-04 19:24:00
Temat: Re: TRAFNE..
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
>>>> Pisałaś, że się nigdzie bez męża nie wybierasz, więc na co Ci kurs
>>>> samoobrony?
>>> Może jego będe mogła obronić? - czasem nieco się słania, kiedy bwychodzimy
>>> od znajomych :->
>> Jego raczej chyba nikt nie zechciałby zgwałcić.
>
> Parę by się znalazło.
To Twój ślubny nie wie, że nie wolno poddawać się chemii, musisz go bronić?
>>>> A co do pieniędzy, ponoć macie wspólne...
>>> Była już o tym dyskusja przy okazji nie/płacenia w restauracji przez
>>> kobiety... Nie mam ochoty wałkować tego od początku, skoro nie rozumiesz
>>> niuansów w rodzaju "zafundował mi" lub "zrobił prezent"...
>> Nie uczestniczyłam w tej dyskusji. Zresztą nie mój cyrk, nie moje małpy.
>
> Otó to. Ty sama sobie kupujesz kwiaty, brylanty i kursy, wiem :-)
Sama to sobie kupuję podpaski. Inne zakupy robi mój mąż. A prezentów, bo
o to Ci chyba chodziło nie kupuję sobie sama, te jak to zwyczajowo bywa
są mi ofiarowane przez kogoś.
--
Paulinka
|