Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał...
>
> Użytkownik "Ijon" <i...@b...pl> napisał
> >
> > Wyrzucic TV a za abonanment kupic dzieciakom ksiazke do poczytania
... :-)
> Jak najbardziej popieram! Sam już prawie dwa lata nie oglądam
telewizji.
> Żona czasami przed spaniem a syn woli wideo,no i dobranocki ale też
nie
> zawsze.
> Staramy mu się duzo czytać i obowiązkowo przed spaniem i zauważamy
wyraźną
> różnicę w stosunku do jego rówieśników oglądających w nadmiarze
telewizję,
> tak
> w jego charakterze i zachowaniu, jak i w zasobie słów, sposobie
wypowiadania
> się
> i myślenia. Dzieci chłoną wszystko jak gąbka i powinno się to
wykorzystać
> jak
> najlepiej, nasączając je "wodą" jak najlepszej jakości.

To i ja dołączam się do listy nieposiadaczy telewizorni.
Zauważyłam, że moje dziecko uspokoiło się mimo tego, że ja wcześniej,
gdy jeszcze mieliśmy telewizor, ograniczałam czas spędzany przed tv
oraz sortowałam ;-) to co dziecko ogląda.

Z zasobem słów to bym nie przesadzała, bo akurat w moim przedszkolu to
przedszkolanki tak go zubażają i kaleczą słownik polski, że aż strach.
--
Pozdrawiam GosiaH