Data: 2002-01-03 10:15:09
Temat: Re: TWOJE EMOCJE
Od: Flyer <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
p...@p...onet.pl wrote:
> Tutaj wybrałeś chyba złą analogię.
> A na drodze kilka sekund,bądź ich ułamki mogą decydoawać,czy dojedzie się do
celu.Na tym
> polega uczenie się i zdobywanie doświadczenia.Jadąc rowerem nie muszę myśleć jak
> zachować równowagę,tylko mogę pomyśleć sobie o bardziej wzniosłych
> sprawach,albo po prostu oglądać krajobrazy.Innymi słowy nieświadome działanie
> często jest pożądane w prostych,codziennych i typowych sytuacjach.Problemy
> pojawiają się jak sytuacje mają inny charakter.
Czepne sie troche, ale juz taki jestem. "Jadac rowerem" - pod warunkiem,
ze nie jedziesz trzypasmowa jezdnia (ok. 30 km/h), pelna samochodow,
blisko kraweznika i parkujacych samochodow i nie osleples calkowicie na
kilka sekund - pierwsze sekundy zabiera ci niewpadniecie w panike, ze
ktos wylaczyl wrazenia wzrokowe, nastepne podjecie decyzji co dalej. Ja
mialem to szczescie, ze w trakcie wyboru - jechac dalej lub przewrocic
sie na prawa strone znow mi zarowa zajarzyla - zycie jest lepsze w
wymyslaniu przykladow od niejednej ksiazki ;).
Flyer
|