Data: 2001-10-06 17:29:02
Temat: Re: Tabliczka/Drzewo
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiesia Karpowicz wrote:
>
> Jezeli juz tabliczka, to pierwszy projekt tez mi sie najbardzie podoba. Moze
> porzadnie przysrubowana oprze sie amatorom cudzego.
> Pozdrawiam serdecznie Wiesia
>
> Jagoda napisał(a) w wiadomości: <9pljci$74l$1@news.tpi.pl>...
> >Magdaleno !
> >Projekt bardzo dobry i chyba pierwsza wersja najlepsza (to jest moje
> >osobiste odczucie). Przyznam się szczerze, że nie o takim napisie myślałam,
> >tylko o wykutym bezpośrednio w kamieniu, który przetrwa wieki całe. Byłby
> >nawet trwalszy od samego drzewa, które jest narażone na wszelakiego rodzaju
> >wichry, pioruny i zawieruchy. A kamień taki 1,5 - 2 ton jest praktycznie
> >niezniszczalny.
> >Tabliczka natomiast może paść łupem jakiegoś przygodnego zbieracza metali
> >kolorowych, jako że teren nie jest ogrodzony.
> >Jednak po dogłębnej analizie z Moją Ważniejszą Połową, możemy zaryzykować
Technicznie sa dwie mozliwosci: z projektu wykonanego przezemnie robi
sie negatywna klisze (tylko litery i rysunek drzewa), te kladzie sie na
kawalku metalu czy kawalku kamienia i traktuje sie kwasem. Napis sie
wyrzezbi w kazdym materiale. W Polsce nie mialabym pojecia, jak sie za
to zabrac, natomiast tu u mnie moge spokojnie dac taka tabliczke do
wykonania i przeslac ja Jagodzie. W Polsce moze znajdzie sie ktos, kto
robi nagrobki i podejmie sie wycieciu napisu w glazie. Ten glaz musialby
byc znaleziony, zaladowany na ciezarowke, dowieziony do rzezbiarza,
potem odebrany, dowieziony i wyladowany pod drzewem. Koszta tego wydaja
sie wielkie.
Najlepiej, gdyby zaczac od glaza w polu. Zostawic go, gdzie jest,
znalezc czlowieka, ktory zrobi ten napis in situ, potem posadzic tam drzewo.
Z drugiej strony bedzie duzo taniej, jesli ja dam zrobic dwie tabliczki,
jedna na teraz, druga na potem. Dla mnie pokrycie kosztow tej tabliczki
i przeslanie jej do Polski nie jest problemem finansowym, wiec biore to
na siebie.
W poniedzialek bedzie projekt zmodyfikowany wedle komentarzy (dodanie
sponsorstwa, inne drzewo) i jeszcze raz go podam do ogladania. Potem
przygotuje go do druku. Do odebrania w dwa tygodnie, czyli najwczesniej
moge go przeslac na koniec pazdziernika.
Magdalena Bassett
|