Data: 2006-04-12 11:28:48
Temat: Re: Tabu kazirodztwa.
Od: gazebo <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Aicha wrote:
>
> OK, ja mam tylko jedno pytanie: czy _trzeba_ robić wszystko, co robić
> wolno?
nie, ale chyba mozna :)
>
> Chyba, że w tym przypadu podnieca wyłącznie łamanie tabu. Ale nie
> sądzę, by tak było.
>
nie wiem, kolacze mi sie po glowie taki dosyc stary film o dwojce
rodzenstwa, ktore w koncu sie ze soba przespalo, i, jesli dobrze
pamietam, bez zadnych negatywnych konsekwencji poszlo dalej swoimi
drogami, film nie byl o zwiazkach kazirodczych, przedstawial pewien etap
dorastania
--
careful with that axe Eugene!
|