Data: 2002-09-19 09:08:40
Temat: Re: Tajemnica dziecka
Od: "jolka" <j...@w...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3D898B87.38DE5B32@poczta.onet.pl...
>
>
> "Sławek" wrote:
>
> > Były i takie próby - o tyle łatwiejsze, że w rejonie jest miła i
delikatna
> > pani doktór
> > -niestety nawet na rozmowę z położną przy okazji wizyty żony się nie
> > zgodziła.
> > A za duża już żeby siłą zaciągnąć ;).
>
> Skoro jest zbyt wstydliwa aby isc do lekarza to na poczatek zgromadzcie
> literature na ten temat i dajcie jej po prostu. W dobrej, fachowej
> literaturze beda podane mozliwe przyczyny, objawy , infekcje i polecane
> pojscie do ginekologa, moze to ja przekona bardziej niz rady rodziców.
> Plus ciagle naswietlanie tematu pt. ze od pewnego wieku badania to
> koniecznosc, trzeba wiedziec czy wszystko ok, ze to jak dentysta.
> Trzymam kciuki, moze pomoze.
> Nie wnikajac w fachowosc lekarzy faktycznie na pierwszy raz mniej
> stresujaca dla niej bedzie pani doktor niz mezczyzna.
> pzdr
> agi
W szkole to dokształcanie maja już od 1 gimnazjum, i przypuszczam że
ksiązkowe teorie tez znają. Moja po wizycie powiedziała mi, że to poprostu
wstyd i skrępowanie nic więcej. Taki "głupi" ale jakże miły wiek.;-)))
Pozdrawiam Jolka
|