Data: 2007-01-24 11:02:54
Temat: Re: Tak apropo samobójstwa Ani.
Od: "cyna" <cyna7@[usun_to]poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "bruno.schulz" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
> Nie jest naturalnym by klepena po tylku dziewczyna sie wieszala! To
> jakis obled!
> pozdrawia.bruno
>
Wieszanie za klepanie po tyłku to może i obłęd, nie mówię nie, ale wieszanie
za klepanie, obnażanie nagiego ciała, imitowanie gwałtu na oczach 30 osób na
których oczy trzeba patrzeć przez 5 dni w tygodniu, to już powód do
zastanowienia.
Oczywistym jest że ten jeden potworny (TAK, POTWORNY bo do normalnych to nie
należy) incydent nie mógł się bezpośrednio do decyzji Anny o swoim czynie,
natomiast jeśli takie sytuacje powtarzały się regularnie to znaczy że
dziewczyna ta miała tak poszatkowaną psychikę że nie mogła już tego dłużej
znieść, i ja to rozumiem i wcale się jej nie dziwie. Nie pochwalam
oczywiście tak głupiego rozwiązania jakim jest samobójstwo, bo to jedyna
decyzja której skótków odwrócić nie można, lecz należy się zastanowić co
musiało się z nią dziać wewnętrznie że to zrobiła???
Z tych wszystkich postów które tu czytam, nikt chyba nie próbował się nad
tym zastanowić, dla czego? Bo to nie takie proste, zrozumieć dla czego coś
miało miejsce. łatwiej od razu zwalić na kogoś wine, lub powiedzieć że
samobójca jest głupi, itp.
IMHO czy wyczyny owych chłopców przyczyniło się do samobójstwa Ani, vzy też
nie miało na to przeważającego wpływu, nie zmienia faktu że za swoje
zachowanie powinni ponieść wysoką karę. To co oni robili z tą małą to jest
doperio jakiś CHORY ABSURD!!!! Wyobrażacie sobie aby wasze dzieci, wnuki,
bracia robili takie rzeczy??? Oczywiście, że NIE! Bo jest to zachowanie nie
do przyjęcia. Za to powinni być surowo ukarani, a przedewszystkim wiini
zostać odizolowani od reszty społeczeństwa, i im podobni również.
|