Data: 2009-12-13 11:15:46
Temat: Re: Tak se czytam archiwa grup..
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:5c28297d-1dc2-42d8-a985-cf40183e9357@p35g2000yq
h.googlegroups.com...
On 12 Gru, 22:10, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> > O czym właściwie piszesz? Zakładam, że w takim razie nigdy nie byłeś na
> > żadnej terapii grupowej, zajęciach grupowych, treningach grupowych etc.
>
> Nigdy. Cale życie udało mi się samemu przebrnąć, bez kontaktu z
> kimkolwiek :-)
Tak BTW, przyjrzyj się Chiron jak w ramach treningów grupowych wyłania
się liderów. Tych rzeczywistych, a nie nominowanych, choćby i przez
Chirona :-)
Stalker
----------------------------------------------------
-------------------------------------------------
NAJPIERW lider (liderzy) organizują trening. Potem- wyłaniają się tam inni
liderzy. Choć to nie oni odpowiadają za grupę- muszą się więc podporządkować
i współpracować z liderami mianowanymi. Nie raz lidera, który chce za
wszelką cenę liderzyć i jego działalność skupia się w iększości na waleniu w
innego lidera nazywa się antyliderem. Czyje działania Ci przypominają
działania antylidera na grupie?
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|