Data: 2003-12-08 13:00:37
Temat: Re: Takie sobie wspomnienie z życia
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pyzol" <n...@s...ca> napisał w wiadomości
news:br1qf8$26qn0g$3@ID-192479.news.uni-berlin.de...
> > to skąd wiedzieć takie rzeczy?
>
> Jest na ten temat duzo ksiazek. Cenne sa zwlaszcza te, napisane przez
ludzi
> posiadajacych udane rodziny.
jakoś nie wierzę, że książki by mnie tego nauczyły
nie wierzę książkom
;)
> > nie chciałabym nikomu najpierw dać
> > a potem zepsuć życia
>
> > a jak można było Martę "uratować"?
>
> Za mlao o sprawie wiemy, kazda jest przeciez szalenie indywidualna, poza
> tym, sa madrzy ludzie, ktorzy ze wszystkiego potrafia takie zagubione
> dziecko wyciagnac, pech, ze Marta trafila akurat na durnia.
dlaczego człowiek zawsze mądry po szkodzie? ;)
> > a ja się wacham pomiędzy podziwem a odrazą (jak zawsze)
> > wychodzi zatem obojętność :) siła F = 0 ;)
> > bo przecież wszyscy tam byli dorosli
>
> Uczymy sie cale zycie, Natalio:)
to bardzo optymistyczne powiedzenie
czyli można się nauczyć tego, czego nie nauczono nas
w młodości, w dzieciństwie
można wiele rzeczy zmienić
to teoria ;)
a z dnia na dzień coraz bardziej się przekonuję,
że to tylko teoria
niemożliwa do zrealizowania
też byłam trochę jak Marta, wiele rzeczy się zgadza
ale po maturze "wzięłam się za siebie" :))
powiedziałam sobie, że w żadnym wypadku nie zamierzam odgrywać ofiary
pozytywne myślenie, nowe, ciekawe życie
dużo zajęć i znajomych ;)
nastąpiło wielkie "otwarcie" mnie na świat
podobało mi się, bardzo miło to wspominam
ale teraz jestem w punkcie wyjścia,
ciekawe czy się znów sama wyciągnę
coś się zamknęło i teraz bezwiednie czekam,
aż ktoś to otworzy (ja tym razem nie zrobię tego sama)
nie widzę kandydatów gotowych to zrobić ;)
> > będę zatem mieć szczeniaczka ;)
> > na razie miałam kota, chomika i dwa króliki ;)
>
> No i fajnie. Jakis piesek skorzysta;)
skorzysta, albo i nie, hihi ;)
pozdrowienia
Natalia
|