FEniks
W dniu 2015-08-06 o 17:28, Penetrator pisze:

> A moim zdaniem talent to pasja i praca.

Kwintesencja!

Ewa

To czytaj w całości bo ta pasja bierze się z namiętności, już to pisałem, jak ktoś
lubi robić to co robi, sprawia mu to fascynującą przyjemność to daleko dojdzie w tym
co robi. Namiętność jak u Jagny w Chłopach łamie konwenanse czyli stawia osobę z
boku, nie jest tłumem i gdyby nie wieś a miasto, to by Jagna była artystka, bo o coś
swoją namiętność by zaczepiła w kulturze. Tu można powiedzieć że głębiej siebie czuła
i za tym głosem wewnętrzym wbrew innym szła czyli artystka, tylko no wiocha i
wiadomo. Nie jest to też dziwne że koncerty artystów wzbudzają takie krzyki groopi,
bo jeśli ten wyraz bierze się z namiętności to....