Data: 2002-06-10 12:29:40
Temat: Re: Tamaryszek
Od: "Majka" <m...@z...szczecin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krystyna Chiger" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3D008D97.3FD9389B@people.pl...
> > To tak jak z ulubioną wajgelą:-)
> O własnie... Mam malutką, zakwitła już pierwszego roku, ciemnoczerwono.
> Czy coś specjalnego z nią trzeba robić? Podcinać, zawijac na zimę?
Po kwitnieniu krzewuszki (wajgeli) należy wyciąć przekwitłe pędy. Wypuści (a
może już ma) nowe, które zakwitną w przyszłym roku. Wiele wajgeli potrafi po
cięciu zakwitnąć drugi raz w sezonie.
Mam trzy - ciemnoczerwoną, jasnoróżową i o biało-zielonych liściach z
różowymi kwiatami i zawsze tak z nimi postępuję. Kwitną niezawodnie i są
mrozoodporne.
Majka
|