> A mój beniaminek nie przeżył, i było to raczej działanie denaturatu a nie > tarczników. Widocznie zbyt dużo mu zaaplikowałaś, a to trzeba odpowiednio dozować i w małym stężeniu a nie tak od razu spirytus. ;-) -- Pozdr. Jerzy Nowak "Learn the rules. Than break some."
Zobacz także