Data: 2002-12-19 13:11:02
Temat: Re: Tarczyca
Od: dradam <d...@d...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 19 Dec 2002 12:07:15 +0000 (UTC), "Jolanta Pers"
<j...@N...gazeta.pl> wrote:
>Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> napisa?(a):
>
>> w kompetencji lekarza pierwszego kontaktu lezy wykonanie
>> jedynie poziomu hormonu TSH, FT3 i FT4 zleca endokrynolog
>> (na kase chorych) albo trzeba dorobic prywatnie
>
>Zgadza si?, a od siebie dodam, ?e jednak sugerowa?abym jak najszybsze udanie
>si? do endokrynologa i to on zadecyduje, jakie badania nale?y zrobi?, bo TSH,
>FT3 i FT4 nie s? jedynymi, jakie mog? by? konieczne. By? mo?e lekarz zleci
>jeszcze przeciwcia?a anty-PCO, USG, biopsj?, scyntygrafi? z wychwytem -
>solidne zdiagnozowanie tarczycy czasem mo?e wymaga? czego? wi?cej ni? ni?
>paru bada? laboratoryjnych, to wszystko trwa, nawet robione prywatnie (na
>wynik biopsji czeka si? i 2 tygodnie), wszystko to oddala podj?cie leczenia,
>a pami?ta? nale?y, ?e np. nadczynna tarczyca mo?e zrobi? niez?e kuku.
>
>
Pozostaje dla mnie niejasne dlaczego w sprawe miesza sie juz
endokrynologa. A moze to jest nowotwor ? Co wtedy moze endokrynolog
zrobic ?
O wiele bardziej logiczne, dla mnie, jest podejscie stosowane w
USA/Kanadzie. Wszystkie te badania zleca, w miare potrzeby, lekarz
rodzinny. Dopiero po ustaleniu prawdopodobnego rozpoznania pacjent
jest kierowany do odpowiedniego specjalisty po jego potwierdzenie lub
do leczenia. Operacyjnego/radioaktywnym jodem czy innymi metodami. Jak
potrzeba.
Pozdrawiam
dradam
|