Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
newsfeed.neostrada.pl!nemesis.news.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news
.neostrada.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Fiorka" <f...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Tarczyca,kolagenoza??Help
Date: Sat, 5 Apr 2008 22:54:38 +0200
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 55
Message-ID: <ft8p1n$k0n$1@atlantis.news.neostrada.pl>
References: <ft8i1q$sh8$1@nemesis.news.neostrada.pl> <ft8n09$eeb$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: cca173.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1207428984 20503 83.30.124.173 (5 Apr 2008
20:56:24 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 5 Apr 2008 20:56:24 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:245934
Ukryj nagłówki
tomek wilicki wrote:
>Z opisu - niedoczynność tarczycy, z wyników również. ponad 4 TSH
>
Dzięki, Tomku, za odpowiedź. Zgadzam sie z Tobą w twoich opiniach.
Kilku lekarzy mi już tarczyce wspomniało, ale jakoś nikt sie za nic nie
zabrał.
4 lata temu (miałam 28 lat) ginekolog-endokrynolog (prywatnie) na moje
pytanie o hormony, az wykrzyknał: " W Pani wieku??"
No comments.
Podam tu jeszcze hormony robione w ostatnich latach:
maj 2005 :
TSH 2,47 ( norma 0,27 - 4,2)
FT4 - 1,25 (norma 0,93 - 1,7)
FT3 - 3,91 (2,57-4,43)
Estradiol - 186,6 (różne normy mam podane w zalezności od faz cyklu)
Prolaktyna - 21,46 (6-29,9)
Progesteron - 1,13 (też normy zależne od cyklu)
marzec 2006:
TSH - 2,38
Ft4 - 1,41
FT3 - 3,04
październik 2006
testosteron - 40,3 (norma 6-82) - zrobiłam, bo ktoś mi na jakimś forum
radził sprawdzić
Widzisz, ja do wszystkich lekarzy chodziłam prywatnie. Wszystkie badania w
prywatnym laboratorium robiłam. Nawet nie wspomnę ile to wszystko czasu i
pieniędzy i nerwów i zycia kosztowało. Ten szpital w lutym to był z dala od
domu. Wysłała mnie tam znana i ceniona, jak słyszałam, Pani dermatolog.
Zrozumiałam, ze ona tam właśnie pracuje. Zapisałą mi cała kartkę badan,
których miałą dopilnowac, bo jak twierdziła, wq szpitalu mijescowym zrobią
morfologię i do domu wyślą. W szpitalu okazało się, że pani doktor tam nie
pracuje... Co więcej, negowano jej słowa. tamta dermatolog stwierdziła u
mnie zaniki tkanki podskórnej, na co szpitalna pani ordynator spytała, kto
mi takie bzdury powiedział... Nie zrobiono mi w szpitalu żadnego USg jamy
brzusznej. Prosiłam o markery nowotworowe. Pytałąm o usunięcie brzydkiego
pieprzyka (bardzo sie boje tego czegoś, a rak obu rodziców strachu
przydaje...). Niestety, nic nie zrobiono w tym kierunku. Wypisano mnie po
osiągnięciu poprawy... też no comments...
Byłabym zapomniała - w grudniu 2006 miałam USg tarczycy prywatnie. Nic nie
znalazł lekarz. Ale ja już chyba nikomu nie wierzę. jeden coś widzi, jeden
nie. Słuchać nie zawsze słuchają... Przynajmniej większośc tych, których
spotkałam...
na borelioze też miałam robione badania - 3 latat temu. Negatywne.
Zobaczymy, co jeszcze ktoś napisze,
pozdrawiam,
|