Data: 2008-04-06 07:22:19
Temat: Re: Tarczyca,kolagenoza??Help
Od: tomek wilicki <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Fiorka wrote:
> Livia napisała:
>>Albo toczeń skórny...
>
> Włąsnie tocznia boję się najbardziej.
a założymy się, że jeśli masz toczeń, to wyleczę go odpowiednią dietą? :D
W sumie dziecko znajomej miało zdiagnozowany toczeń, lekarze dzieciaka na
śmierć skazali, ale matka się nie poddała i zrobiła badania na boreliozę.
Po 3 miesiącach antybiotyków po "toczniu" nie było śladu.
Takie wrażenie odnoszę, że pod "toczeń" podczepia się wszystkie możliwe
schorzenia wynikające z zaburzeń układu odpornościowego (np z obecności
bakterii wewnątrzkomórkowych bądź z degeneracji ścian komórkowych), a
popatrzmy prawdzie w oczy - lekarze NIE WIEDZĄ czym jest toczeń, co zresztą
radośnie obwieszczają swoim pacjentom. Niemniej dalej wmawiają im że tylko
oni wiedzą jak to leczyć, a medycyna naturalna to zło i szatan.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
|